Wartoprzeczytać
Radomsko. Finanse miasta w fatalnym stanie
Drastycznie pogarsza się sytuacja finansowa Radomska.
Jak poinformowały podczas dzisiejszej sesji (29.10) władze miasta, jest problem ze skonstruowaniem przyszłorocznego budżetu. Do jego domknięcia brakuje blisko 6 mln złotych. Prezydent Anna Milczanowska chce, żeby w przyszłym miesiącu radni podjęli na nadzwyczajnej sesji decyzję o podwyższeniu podatków. Dzięki temu do budżetu wpłynęłoby dodatkowo około 2 mln złotych.
– Usłyszałam wiele przykrych słów o mnie. Mogę być tym nieudolnym prezydentem, chociaż wiele inwestycji przeprowadziłam w dobry sposób. Biorę cały ciężar na siebie, ale ja z radnymi – wspólnie odpowiadam za miasto. Musimy podnieść podatki, bo sytuacja nie poprawi się – mówiła Milczanowska.
O pomyśle podniesienia podatków władze Radomska będą rozmawiać w poniedziałek z przedstawicielami poszczególnych klubów. Radny Platformy Obywatelskiej Łukasz Więcek podkreśla, że wzrost podatków to najprostsze, ale na pewno nie najlepsze rozwiązanie.
– Podniesienie podatków rozwiążę problem, ale w krótkim czasie. Trzeba skupić się na tworzeniu warunków, żeby ludzie tutaj mieszkali, kupowali mieszkania czy lokowali firmy. I to właśnie dzięki takim działaniom przychody miasta powinny zwiększać się.
Wiadomo już, że w przyszłorocznym budżecie będzie przeznaczone o około 1,5 mln złotych mniej na oświatę i o 2,5 mln złotych na pomoc społeczną.