Mieszkańcy Stoków alarmują o nielegalnej wycince drzew
Mieszkańcy osiedla Stoki zaalarmowali redakcję Radia Łódź, że w okolicy ich domów dokonywana jest nielegalna i bezsensowna wycinka drzew.
Według słuchacza, prace drzewne wykonuje firma wynajęta przez PKP PLK. – Od skrajności szyny, albo od tego rowu u góry, gdzie stoją słupy, kolej napisała, że do 6 metrów może wycinać wszystko, jak leci. Prosiłem, aby nie wycinali chociaż tych drzew na dole, tam były gniazda, ale to panów wycinających nie interesowało. Przy samej ziemi wycięli drzewa piłkami spalinowymi. Jak drzewo o 1,5 m wysokości mogło przeszkadzać jadącemu ŁKA? – pyta.
Rafał Wilgusiak, rzecznik prasowy PKP PLK potwierdził, że na zlecenie kolei wykonywane są prace związane z wycinką drzew, ale zostały one poprzedzone wizją lokalną, a do przeprowadzenia takich prac PKP jest zobowiązana przepisami prawa. – Prace obejmują tylko tę roślinność, która stwarza realne zagrożenie dla przejeżdżających pociągów. Nawet pojedyncze drzewo może poważnie zakłócić ruch kolejowy. Tylko w ostatnich dwóch latach w naszym województwie, z powodu drzew i gałęzi na torach odnotowaliśmy 13 przerw w ruchu. Każde działanie związane z drzewami i krzewami poprzedza inwentaryzacja – wyjaśnia.
Jak zapewniają pracownicy firmy prowadzącej wycinkę samosiejek, prace prowadzone na zboczu nasypu kolejowego na Stokach nie obejmą starych drzew rosnących na skarpie w okolicy ulicy Telefonicznej.
Posłuchaj więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
Rzeź drzew na Stokach | audio (m4a) audio (oga) |