Pobili mężczyznę… za przejście na czerwonym świetle
Czterech mężczyzn pobiło 25-latka za to, że ten wszedł na jezdnię na czerwonym świetle, przed samochód, którym jechali.
Sytuacja miała miejsce na al. Piłsudskiego. 25-latek i trzy inne osoby weszły na jezdnię w momencie zmiany światła na czerwone. Jadący BMW musiało przez to gwałtownie hamować. Jego pasażerowi natychmiast zaczęli gonić przechodniów. Jednego z nich udało im się złapać.
-25-latek był wielokrotnie uderzany rękami i nogami po całym ciele. Napastnicy użyli również pałki teleskopowej. Mężczyzna doznał obrażeń okolic twarzy, głowy i rąk. Po tym ataku sprawcy wsiedli w swój samochód i odjechali, pozostawiając pobitego na chodniku. Na miejscu policjanci po rozmowie z pokrzywdzonym i świadkami wyodrębnili dwóch podejrzanych z grupy zebranych na miejscu gapiów. Okazało się, że po fakcie wrócili oni na miejsce zdarzenia, żeby zorientować się w sytuacji. W związku z tym, 22- i 24-latek zostali zatrzymani – mówi Joanna Kącka z KWP w Łodzi.
Podczas przeszukania domu 24-latka znaleziono sprzęt i sadzonki do uprawy konopi indyjskich. Policja szybko namierzyła też dwóch pozostałych pasażerów BMW – mężczyzn w wieku 21 i 22 lat.Część spośród zatrzymanych była w przeszłości notowana. Wszyscy usłyszeli zarzuty pobicia i spowodowania uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, za co grozi do lat 5 więzienia. Zatrzymany 24-latek dodatkowo poniesie odpowiedzialność za nielegalną uprawę konopi, co zagrożone jest karą nawet do 3 lat pozbawienia wolności.