Prohibicja w Piotrkowie pod znakiem zapytania
Czy wojewoda łódzki unieważni uchwałę wprowadzającą ograniczenia w sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w Piotrkowie Trybunalskim? Na taką możliwość wskazuje jeden z radnych miejskich.Powołuje się przy tym na nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Radny Tomasz Sokalski zwraca uwagę na możliwość popełnienia błędów proceduralnych przy tworzeniu nowego prawa lokalnego. Swoje obawy przedstawił na sesji, jeszcze przede głosowaniem, podczas którego przyjęto obostrzenia. Zwrócił się z pytaniem do przewodniczącego rady miasta Mariana Błaszczyńskiego o to, czy został spełniony paragraf 5 artykułu 12 noweli.
Mówi on o tym, że zgodnie z uchwałą to rada gminy, a nie prezydent (jak to było w przypadku Piotrkowa Trybunalskiego) powinna przed podjęciem uchwały o ograniczeniach w sprzedaży alkoholu zasięgnąć opinii jednostki pomocniczej gminy – w tym wypadku rad osiedli.
Przewodniczący rady poprosił o pomoc prawniczą. Radca prawny tłumaczyła, ze w imieniu rady miasta, o opinię do rad osiedli wystąpił prezydent. Tomasz Sokalski wskazywał, że nie ma takiego zapisu w ustawie. Postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Przygotował list do wojewody łódzkiego w tej sprawie.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Nocna prohibicja w Piotrkowie pod znakiem zapytania | audio (m4a) audio (oga) |
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z PIOTRKOWA TRYBUNALSKIEGO |