Walne Zgromadzenie Spółdzielców łódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście, wciąż jest dużo znaków zapytania
Mieszkańcy łódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście spotkali się podczas kolejnej tury Walnego Zgromadzenia Spółdzielców. Lokatorzy wciąż mają dużo wątpliwości, których nikt nie potrafi rozwiać.

Mieszkańcy zadłużonej łódzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście nadal nie są informowani o tym jak zarząd chce wybrnąć z kryzysowej sytuacji. We wtorek (25 lipca) odbyła siękolejna tura Walnego Zgromadzenia Spółdzielców, na której nie wyjaśniono wątpliwości mieszkańców, a spółdzielcy podkreślają, że chcą wiedzieć w jaki sposób spółdzielnia będzie spłacać długi.
– Chcemy, aby wyjaśniono nam wszystkie szczegóły i zawiłości samego układu. Spółdzielnia ma wiele innych zobowiązań takich jak na przykład hipoteki. Układ wynosi około 14 milionów złotych natomiast hipoteki to blisko 17 milionów. My do końca nie mamy pewności i jasności w jaki sposób spółdzielnia chce spłacić te wszystkie zadłużenia -mówi mieszkaniec bloku przy ulicy Piotrkowskiej Rafał Kulbat.
Podczas poprzedniego spotkania w czerwcu, zarząd spółdzielni nie zgodził się na obecność dziennikarzy na walnym zgromadzeniu ale spółdzielcy przegłosowali wniosek o jawność obrad. Głównym wierzycielem spółdzielni zadłużonej na około 30 milionów złotych jest miasto Łódź.