Wypadek na Piotrkowskiej. W kabinie znaleziono wódkę i piwo
W kabinie tramwaju linii 16, którym jechał wczoraj pijany 34-letni motorniczy, znaleziono kilka butelek z alkoholem.
Prawdopodobnie został kupiony przez mężczyznę w sklepie, tuż obok jednej z pętli tramwajowych. – W kabinie motorniczego zabezpieczone zostały cztery butelki piwa o pojemności pół litra. Były one nienaruszone. Ponadto trzy butelki nalewki o pojemności dwóch dziesiątych litra. Jedna z nich opróżniona była w całości, druga w części. Trzecia natomiast była pełna – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna tuż przed wyjazdem z zajezdni nie został zbadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przez dyżurnego.
We wtorek wieczorem zostanie sprawdzony monitoring. Wiadomo, że ten miejski, nie zarejestrował chwili zdarzenia. – Kamery pracują w systemie obrotowym i najprawdopodobniej w czasie, gdy doszło do tragedii, rejestrowały inną część ulicy. Pozyskaliśmy zapisy monitoringu z pobliskich instytucji. Dziś wieczorem będą szczegółowo analizowane. Istotne znaczenie będzie miał też monitoring tramwaju, który też został zabezpieczony – tłumaczy Kopania.
Sprawca wypadku zostanie przesłuchany w środę przed południem. Niewykluczone, że usłyszy zarzut bezpośredniego zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym, za co grozi do 15 lat więzienia.