Używane auto na polskich drogach ma przeciętnie 11 lat
Ceny samochodów stale rosną i nadal jest to główne kryterium wyboru. Dlatego używane auto w Polsce jest standardem. Po ulicach jeżdżą auta stare, sprowadzone, często powypadkowe i złożone z części.
– Co roku trafia do Polski około 700, 800 a czasami ponad 900 tysięcy samochodów używanych, które są importowane. Ich stan jest bardzo różny. Często są to samochody powypadkowe, które są następnie u nas naprawiane i wystawiane do sprzedaży. Nie tyle sam wiek tych samochodów jest problemem, co ich stan techniczny – mówi Dariusz Balcerzyk z instytutu Samar.
ABS standardem od 2005 r.
Coraz niższy średni wiek kupowanych samochodów używanych w Polsce oznacza większe bezpieczeństwo na drogach.
– Te samochody, które mają datę produkcji sprzed 2004, 2005 roku, które nie mają jeszcze systemu ABS, bo wiadomo, że od 2005 roku był już obowiązkowo montowany – to są samochody, które naprawdę nie wspomagają w żaden sposób kierowcy, bo jednak co by nie mówić, to ten ABS spowodował naprawdę bardzo istotne wspomożenie. Także to już nie jest tak najgorzej nawet, bo przynajmniej jest ten ABS jest to ESP, więc są jakieś takie systemy, które wspomagają – mówi Maciej Wisławski, rzecznik WORD w Łodzi.
Najczęściej na polskich drogach spotykane są pojazdy z silnikiem diesla. Na drugim miejscu z silnikiem benzynowym. W sierpniu na rynku aut używanych było 200 tys. ofert. To o ok. 6 tys. więcej niż w lipcu.