Wypadek na dworcu kolejowym w Piotrkowie
Pod nadzorem prokuratury wyjaśniane są okoliczności w jakich 65-letnie kobieta znalazła się pod kołami pociągu. Do zdarzenia doszło przed godziną 10. Poszkodowaną spod pociągu wyciągnął przypadkowy przechodzień.
– Szedłem ulicą Słowackiego od strony centrum handlowego Focus, kiedy zobaczyłem to zdarzenie, pobiegłem pomóc tej pani. Nie mogłem narażać własnego życia, dlatego wyciągnąłem ją po tym jak pociąg już się zatrzymał. Później położyłem ją w pozycji bocznej, bezpiecznej. Nie jestem ratownikiem medycznym, ale wydaje mi się, że miała złamane śródstopie. Zareagowałem, ponieważ lubię pomagać ludziom. Wierzę, że to kiedyś na pewno to do mnie wróci – mówił mężczyzna, który pomógł kobiecie.
Utrudnienia przez kilkadziesiąt minut
Ruch pociągów na dworcu w Piotrkowie utrudniony był przez kilkadziesiąt minut. Poszkodowana trafiła do szpitala. Zarówno ona, jak i maszynista byli trzeźwi.
Komentowane 2
No niesamowite! Maszynista też był trzeźwy! News tygodnia!
No niesamowite! Maszynista też był trzeźwy. News tygodnia!