Mieszkańcy przeciwni budowie piotrkowskiego masztu
Maszt stanął w środku osiedla domków jednorodzinnych. Kilka dni temu Jarosław Bąkowicz, rzecznik prasowy piotrkowskiego magistratu odniósł się do sprawy masztu.
– W wyniku wprowadzenia przez Parlament przepisów antycovidowych , procedury budowy takich obiektów, jak m.in. wspomniane maszty, zostały drastycznie uproszczone, zabierając organom samorządowym możliwości jakiegokolwiek innego ruchu – podkreślał Jarosław Bąkowicz.
Posłuchaj:
Decyzja w sprawie budowy piotrkowskiego masztu nie może należeć do wojewody
Rzecznik dodał, że prezydent mimo to próbował powstrzymać inwestycję w formie decyzji administracyjnych. Powoływał się przy tym na zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia w wyniku prowadzonych robót, ale wojewoda uchylił sprzeciw. Teraz głos w tej sprawie zabrał wojewoda.
– Wniesienie sprzeciwu przy jednoczesnym braku powołania przepisów uniemożliwiających realizację inwestycji jaką jest tymczasowy maszt wolnostojący telefonii komórkowej – na terenie nieruchomości przy ul. Dzieci Polskich 8 w Piotrkowie Trybunalskim – nie może skutkować
przeniesieniem na wojewodę odpowiedzialności za wydanie decyzji zgodnie z przepisami obowiązującego prawa – treść komunikatu wojewody przytacza jego rzeczniczka Dagmara Zalewska.
Posłuchaj:
Wojewoda przypomina też, że maszt został zgłoszony na okres 180 dni i po tym okresie inwestor powinien go przenieść w inne miejsce, rozebrać lub uzyskać pozwolenie na budowę na obiekt trwały. W każdym przypadku procedurę przeprowadzać będzie ponownie prezydent. Wojewoda łódzki wyraża przekonanie, że jeżeli przeprowadzi prawidłowo postępowania, pogodzi interesy zarówno inwestora piotrkowskiego masztu, jak i mieszkańców.