Odwołany wieluński radny brał udział w sesji Rady Miasta
Radni wygasili mandat Jarosława Rozmarynowskiego w czerwcu, złożył on jednak skargę na te decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tam decyzję rady podtrzymano, a wyrok uprawomocnił się 6 grudnia.
Czytaj także: 10-latek trafił do ICZMP z infekcją. Nie udało się go uratować
Wieluński radny – Rozmarynowski przekonuje, że werdykt znał, bo wiedział, że przysługuje mu jego zaskarżenie do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ale, jak twierdzi, o uprawomocnieniu dowiedział się dopiero 23 grudnia, gdy dokumenty dotarły do wieluńskiego Ratusza. W międzyczasie była sesja.
– Nikt mi nie zadał pytania, a ja też bym nie wiedział, jak odpowiedzieć. Powiedziałbym tylko jedno: nie skorzystałem z możliwości kasacyjnej i nie zrobiłem tego.
Pojawiła się wątpliwość, czy uchwały z głosowane z udziałem radnego bez mandatu są zgodne z prawem. Przewodniczący Rady Miasta Wielunia Piotr Radowski zapewnia, że nie trzeba ponawiać głosowań.
Posłuchaj:
Mandat Jarosława Rozmarynowskiego wygaszono, ponieważ prowadzi on działalność gospodarczą. Stwierdzono konflikt interesów, gdy w prowadzonej przez byłego radnego księgarni dokonywano zakupów do podmiotów podległych samorządowi.