Martwego psa znaleziono na osiedlu Przytorze w Bełchatowie
Kobieta, która znalazła martwego psa na osiedlu Przytorze. O makabrycznym odkryciu poinformowała prezeskę fundacji Kocia Klitka Martę Matuszewską, która pojechała na miejsce. Opowiada, że znalezione zwierzę to suczka w typie teriera. Zaciągnięta pętla na szyi to nie wszystko.
– Zwłoki leżały tam od 3 czy 4 tygodni. W momencie sprawdzanie płci okazało się, że jest również rana wewnętrzna w okolicach narządów rodnych oraz była rana na kręgosłupie. Czy zrobimy to dzikie zwierzęta? Nie wiem nie. Nie wypowiem się w tej kwestii – mówi Marta Matuszewska.
Posłuchaj:
Marta Matuszewski mówi, że nie ma przyzwolenia na takie traktowanie zwierząt.
Posłuchaj:
Kobieta wezwała na miejsce policję, która pod nadzorem prokuratury bada tę sprawę.
Policja:
Kara do 5 lat więzienia
Za uśmiercanie, zabijanie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do pięciu lat wolności. Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie pod nadzorem prokuratury.