Plenerowa siłownia ponownie “pod wodą”
Mieszkańcy pobliskiego osiedla interweniowali w sprawie zalania już dwa lata temu. Niestety bez efektów, bo od tego czasu nic się nie zmieniło.
– Bardzo fajny teren, dużo osób z niego korzysta. Tylko miejsce niewłaściwe i cały czas je zalewa. Może jakby je nieco podwyższyć. Użytkuję ten sprzęt, często nawet z wnuczkami. Oczywiście, gdy warunki na to pozwalają. – mówi mieszkanka okolicy.
Dziś do urządzeń nie można było podejść. Wokół nich utworzyło się niewielkie jeziorko.
Z informacji, którą przesłał nam bełchatowski magistrat, wynika, że jeszcze w tym roku zaplanowano częściowe odwodnienie terenu. Mowa o wykonaniu drenażu lub rowów odwadniających. Jeśli te rozwiązania będą niewystarczające miasto rozważa, podniesienie alejek, które prowadzą do siłowni, która znajduje się na terenie podatnym na zalewania, a jego ukształtowanie może utrudnić całkowite rozwiązanie problemu. Wcześniejsza realizacja wspomnianych robót nie była możliwa ze względu na ograniczone środki budżetowe.