BIP
Odwołanie Konrada Piechockiego z funkcji prezesa
Wczoraj (1 marca) Rada Nadzorcza Klubu Piłki Siatkowej Skra Bełchatów S.A. poinformowała, iż wraz z upływem dnia 16 marca br. zakończy się praca Konrada Piechockiego jako prezesa zarządu klubu.
Dzisiaj (2 marca) Piechocki odniósł się do tej decyzji za pośrednictwem strony internetowej klubu.
– W trakcie posiedzenia Rady Nadzorczej zobaczyłem, że moje odwołanie jest konieczne, żeby klub przetrwał. Nie mogłem się wahać, jestem ze Skrą związany od dwudziestu czterech lat i mam ten klub w sercu. Bardzo wiele pracy włożyłem w to, by się rozwijał, więc nie mógłbym przyłożyć ręki do jego upadku, bo realnie było takie zagrożenie. – powiedział Konrad Piechocki.
Prezes pełnił swoją funkcję od 2007 roku, a wcześniej, przez trzy lata, był wiceprezesem. PGE Skra Bełchatów z Piechockim w zarządzie sięgnęła po wszystkie dziewięć tytułów mistrza Polski. Od 2018 roku, kiedy bełchatowianie sięgnęli po ostatnie złoto, drużyna grała nieco słabiej. W tym sezonie prezentuje się w PlusLidze wręcz fatalnie – wygrała jedynie 8 z 25 spotkań.
– Wiadomo, że w obecnym sezonie nie spełniamy oczekiwań sportowych i ja także czuję się za to odpowiedzialny, ale jestem przekonany, że to jednorazowy wypadek i zespół szybko wróci do walki o medale. Trzy poprzednie sezony kończyliśmy w najlepszej czwórce zdobywając jeden medal, pięć lat temu byliśmy mistrzem Polski, ale dzisiaj nie to jest najważniejsze. Zagrożone było istnienie Skry Bełchatów i nie mogłem sprzeciwić się mojemu odwołaniu, bo nie Piechocki tu jest najważniejszy. Tu był wybór: ja albo dalsze funkcjonowanie siatkówki w Bełchatowie. Czyli wyboru nie było, to jasne – mówił prezes Skry.
Od 17 marca, tymczasowo – do czasu powołania nowego prezesa, funkcję tę sprawował będzie Piotr Bielarczyk, Przewodniczący Rady Nadzorczej Klubu Piłki Siatkowej Skra Bełchatów S.A.
Wartoprzeczytać
![Wybijali szyby w autach, potem uciekali przed policją. Skończyło się dachowaniem [ZDJĘCIA]](https://radiolodz.pl/wp-content/uploads/2025/03/1000010091-120x86.jpg "Wybijali szyby w autach, potem uciekali przed policją. Skończyło się dachowaniem [ZDJĘCIA] 4")
