Linia 14 przestaje kursować od 27 grudnia, ma powrócić dopiero na nową trasę
Zgodnie z zapowiedzią Zarządu Dróg i Transportu od stycznia linia 14 ma kursować po nowym torowisku na al. Śmigłego-Rydza. Jej trasa ma się kończyć na Dąbrowie, a nie jak do tej pory przy skrzyżowaniu z ul. Przybyszewskiego. Obecnie w tym miejscu znajduje się rozjazd dla dwukierunkowych tramwajów, który pozwala im zmieniać tor jazdy. Przed uruchomieniem nowego torowiska na al. Śmigłego-Rydza nakładka musi zostać zdemontowana, więc pewnie nastąpi to między 27 grudnia a 1 stycznia. Na ten okres kursowanie linii 14 zostaje wstrzymane.
Asfaltu na zachodniej nitce nadal brak
Modernizacja al. Śmigłego-Rydza między ul. Przybyszewskiego a ul. Dąbrowskiego jest jedną z opóźnionych inwestycji. Wstępnie miała się zakończyć w lipcu, jednak prace przedłużyły się do końca roku. I o ile na początek stycznia 2024 planowane jest oddanie do ruchu nowego torowiska, o tyle nie zapowiada się by kierowcy mogli w końcu korzystać z obu jezdni. Nadal przejezdna jest tylko wschodnia nitka, którą oddano po remoncie do ruchu w drugiej połowie września. Na jezdni zachodniej asfaltu nadal brak.
Część drogowo-torowych inwestycji została ostatnio przedłużona o kolejne sześć miesięcy. Urząd Marszałkowski wydał zgodę na kolejną zmianę terminu i to bez zagrożenia utratą unijnego dofinansowania. Dotyczy to modernizacji Legionów, Cmentarnej. pl. Wolności, Przybyszewskiego i budowy wiaduktów na ul. Przybyszewskiego. Jednak modernizacji al. Śmigłego-Rydza w tej puli nie było.
Modernizacja Śmigłego-Rydza [GALERIA]
Przedłużenie o “czas niezbędny do zrealizowania projektów”
Dlaczego Urząd Marszałkowski zgodził się na wydłużenie remontów łódzkich dróg i torowisk o kolejne sześć miesięcy? Urzędnicy z biura prasowego przesłali wyjaśnienie:
W związku z końcowym etapem wdrażania perspektywy finansowej 2014-2020 i koniecznością wykorzystania w pełni przyznanej alokacji, UMWŁ przeprowadził analizę wszystkich trwających inwestycji pod kątem ryzyka ich niezakończenia do 31 grudnia 2023 r. Przedmiotowa analiza wykazała, że Beneficjent, w tym przypadku Miasto Łódź, nie zakończy wszystkich projektów do końca br. W związku z opóźnieniem w realizacji inwestycji przez Miasto Łódź, UMWŁ wydał zgodę na przedłużenie terminu o czas niezbędny do zrealizowania projektów w pierwotnie określonym zakresie rzeczowym.
Urząd Marszałkowski zaznacza jednak, że Łódź nie dostanie kolejnych środków na dokończenie przedłużających się robót.
Wiąże się to ze zmniejszeniem dofinansowania na przedmiotowy projekt i koniecznością wygospodarowania brakującej kwoty ze środków własnych beneficjenta. Część zadań inwestycyjnych zostanie wykonana w pierwszej połowie 2024 roku. Na podstawie analizy przyjęto, że na dzień złożenia deklaracji zamknięcia, tj. do lutego 2025 r., wszystkie te projekty będą zakończone i będą znajdowały się w fazie funkcjonowania, co było jednym z warunków do wydania zgody na przedłużenie terminu.
Uszczuplone dofinansowanie w przypadku kolejnych opóźnień
A jeśli opóźnione inwestycje, jak budowa wiaduktów na Przybyszewskiego, nie zakończą się do czerwca, unijne dofinansowanie może zostać częściowo cofnięte.
W przypadku niezrealizowania całości inwestycji i nieosiągnięcia założonego celu oraz wskaźników projektu do 30 czerwca 2024 r. wysokość dofinansowania będzie musiała zostać zmniejszona proporcjonalnie do niezrealizowanej części zadania.
Brakuje asfaltu, rozjazdów i peronu przystankowego
Na razie na al. Śmigłego-Rydza poza asfaltem na zachodniej jezdni, brakuje jeszcze rozjazdów torowych w kierunku ul. Przybyszewskiego. Powstaną one pewnie dopiero w ciągu kolejnych sześciu miesięcy, czyli zgodnie z nowym terminem ukończenia prac wyznaczonym dla modernizacji Przybyszewskiego.
Brakuje też peronu przystankowego przy Grota-Roweckiego w kierunku Dąbrowy. A gdy w najbliższych dniach on powstanie, pasażerowie MPK-Łódź (linia 14) i tak będą musieli na nim zachować dużą ostrożność ze względu na znaczną różnicę poziomów między torowiskiem a gruntowną nawierzchnią drogi.