Małgorzata Niewiadomska-Cudak odwołana
Małgorzata Niewiadomska-Cudak przestała pełnić funkcję wiceprzewodniczącej Rady Miejskiej w Łodzi. Taką decyzję podjęli miejscy radni podczas tajnego głosowania na kartkach. Nad głosowaniem nadzór pełniła 4-osobowa komisja, której wyniki przedstawiła jej przewodnicząca – radna Agnieszka Wieteska. – Za odwołaniem głosowało 27 radnych, 10 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu – przekazała.
Jeszcze podczas głosowania radna Małgorzata Niewiadomska-Cudak podkreślała, że do końca kadencji będzie uczciwie pracować na rzecz mieszkańców. – Ślubując, mówiłam, że swój mandat radnej będę sprawowała w sposób rzetelny i uczciwy. Tak było i tak będzie aż do końca kadencji. Dla dobra mieszkańców i naszego miasta – mówiła radna.
Przyjęty projekt uchwały był konsekwencją wniosku o odwołanie Małgorzaty Niewiadomskiej-Cudak, podpisanego przez grupę 14 radnych.
Wnioskodawcy – jak można przeczytać m.in. w oświadczeniu odwołanej wiceprzewodniczącej, powołali się na fakt, że odchodząc z klubu SLD rekomendacja na stanowisko wiceprzewodniczącego wygasa. Odwołana radna nie głosowała w swojej sprawie.
Zemsta za Gołaszewskiego?
Zdaniem Małgorzaty Niewiadomskiej-Cudak i jej klubowych kolegów, odwołanie z funkcji wiceprzewodniczącej RM w Łodzi jest “zemstą za Gołaszewskiego”.
Na początku września br. informowaliśmy o tym, że Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, pojechał na spotkanie partii do Trójmiasta służbowym samochodem, za który płacą łodzianie.
Radna odnosi się do tego także we wspomnianym oświadczeniu.
– Po moim odwołaniu została wyeliminowana przeszkoda, aby tę delegację podpisać. W ten sposób pan przewodniczący Gołaszewski nie będzie już musiał zwracać publicznych pieniędzy za podróże, które nie mają znamion służbowych – czytamy.
Wspomniana sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie to, że Małgorzata Niewiadomska-Cudak, ówczesna wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Łodzi, zażądała wyjaśnień co do delegacji na tę imprezę.