Lewica ponownie złożyła do Sejmu projekt ustawy dekryminalizującej aborcję
Sejm 12 lipca nie znowelizował Kodeksu Karnego i odrzucił projekt złożony przez Lewicę i KO, który zakłada m.in. dekryminalizację przerywania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży.
Lewica ponownie złożyła projekt tłumacząc, że zabrakło 4 głosów. Pod kolejnym projektem podpisali się m.in. posłowie KO i Nowej Lewicy.
Współautorem tego projektu jest Lewica, KO i Polska 2050. To pokazuje z jaką wielką determinacją mamy do czynienia. Przecież my nie mówimy na tym etapie o pełnej liberalizacji prawa aborcyjnego, bo to jest przed nami. My mówimy o ustawie ratunkowej, która jest absolutnym minimum, żeby kobiety miały takie poczucie, że po 15 października coś w ich sprawach zaczyna być realizowane i coś w ich sprawach się zmienia – mówi poseł Tomasz Trela.
Poseł zaapelował do koalicjantów z PSL, by zamiast być przeciw, wstrzymać się od głosu, co pozwoli uzyskać sejmową większość.
W uzasadnieniu podano, że projekt ustawy dąży “do częściowej dekryminalizacji przerywania za zgodą kobiety jej ciąży z naruszeniem przepisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz dekryminalizacji pomocy w samodzielnej aborcji
poprzez zmiany w Kodeksie Karnym”.