Coraz bliżej ogłoszenia ostatecznych wariantów przebiegu Kolei Dużych Prędkości w województwie łódzkim.
KDP przez plac OSP?
Mieszkańcy gminy Wróblew w powiecie sieradzkim, wspierani przez samorząd, protestują przeciwko wszystkim propozycjom tras, które przebiegają między innymi przez plac zmodernizowanej strażnicy OSP.
Strażacy ochotnicy z Kobierzycka doczekali się remontu remizy. Mają nowy plac, czekają na włączenie do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego i z obawą patrzą na plany kolei. Wszystkie tory biegną przez budynek lub plac przy strażnicy.
– Patrząc na przebiegi tych tras, samochody prosto z wyjazdów garaży będą wyjeżdżać pod wiadukt KDP. Do tego przecięte pola, uprawy, odcięcie od możliwości podlewania. To są kilkupokoleniowe rodziny i ich działalność, które mogą zostać zniweczone – mówi wójt gminy Wróblew Tomasz Woźniak.
Czytaj: Kolej Dużych Prędkości tematem spotkania mieszkańców Lublinka z CPK
Sprzeciw wobec proponowanych wariantów Kolei Dużych Prędkości wyraził już zarząd powiatu. Starosta sieradzki przekonuje, że “petycje i protesty, które rodziły się w tej sprawie, oddolnie muszą mieć swój dalszy bieg i należy jeszcze raz dokładnie przeanalizować przebieg i wszystkie założenia związane z tworzeniem przedmiotowych linii.”
Wojewoda łódzki w piśmie do protestujących apelował o cierpliwość i uczestniczenie w konsultacjach społecznych, które rozwieją obawy w sprawie inwestycji.