Na część krańcówek wyłączonych z ruchu tramwaje wrócą do 2026 r.
W ciągu ostatnich pięciu lat zawieszono sporo linii tramwajowych, a tym samym wyłączono z eksploatacji kilka krańcówek. Z racji tego, że w końcu rozpoczęły się długo oczekiwane remonty torowisk, czy też są one w planie, jest szansa, że tramwaje wrócą na zapomniane pętle w ciągu czterech najbliższych lat. Większość z nich przejdzie remont. Choć nie wszystkie nowe krańcówki będą w takiej samej formie, jak poprzednio. Część z nich będzie dostosowana tylko do tramwajów dwukierunkowych, których MPK-Łódź ma na razie tylko 49 sztuk. Co ważne, tramwaje dwukierunkowe są również częściowo niskopodłogowe, więc skierowanie ich na wybrane trasy, pozbawi pasażerów innych linii szansy na jazdę niskopodłogowym taborem.
Tylko dwukierunkowe tramwaje na pętli Doły
Przykładem likwidacji krańcówki dla jednokierunkowych wagonów jest pętla Doły, wyłączona z eksploatacji 19 sierpnia 2019. Krańcówka ma długą historię, bo powstała w 1947 r. Obecnie na Strykowskiej trwa modernizacja torowiska. Przed jej rozpoczęciem dyrekcja Zarządu Inwestycji Miejskich zapewniała, że w planie jest budowa nowej pętli po drugiej stronie Strykowskiej, tuż przy stacji Łódź Marysin. Miało to ułatwić przesiadki pasażerom komunikacji miejskiej oraz kolei. I faktycznie, nowa pętla powstanie, ale po tej samej stronie, co dotychczasowa krańcówka Doły. Zostanie przesunięta tylko bliżej Inflanckiej, czyli niewiele ponad 100 m dalej. Co gorsza, pędzie przeznaczona tylko dla dwukierunkowych wagonów. Tramwaje wrócą na Doły pod koniec tego roku, a przynajmniej taki jest na razie podawany termin ukończenia prac.
Pętla Marysin Warszawska bez tramwajów od 4 lat
Pojawił się też ostatnio pomysł przedłużenia torowiska z Warszawskiej do Strykowskiej, co mogłoby oznaczać, że po Warszawskiej też kursowałyby tylko dwukierunkowe tramwaje żeby mogły korzystać z pętli Doły. To jednak tylko jeden z postulatów zgłoszonych podczas ostatnich konsultacji tramwajowych w sprawie Warszawskiej, po której tramwaje nie kursują od 2019. Powód? Zły stan sieci trakcyjnej oraz torowiska. Ewentualną wymianę sieci blokowały prawa własności działek, na których stały słupy trakcyjne. Pętlę Marysin Warszawska, pochodzącą z 1951 r., wyłączono z eksploatacji 17 czerwca 2019 r.
– Przedłużenie torowiska do Strykowskiej było jedną z propozycji mieszkańców na spotkaniu i może być wzięte w przyszłości pod uwagę. Omawiany projekt jest do Wycieczkowej – zaznacza Tomasz Andrzejewski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu.
Zgodnie z zapowiedzią ZDiT, tramwaje wrócą na Warszawską za cztery lata.
– Wszystkie konsultowane projekty to są lata 2024-2026/27 – dodaje Tomasz Andrzejewski.
Koziny będą tylko dla dwukierunkowych tramwajów, jednokierunkowe tramwaje wrócą tylko na nową pętlę
Tym samym za cztery lata powinna też już działać krańcówka Koziny, ale w nowej wersji. Pętla z 1967 r. została wyłączona z ruchu 4 listopada 2019 r. razem z torowiskiem na Srebrzyńskiej i Legionów. Powodem oczywiście był stan torowiska na Legionów zagrażający bezpieczeństwu pasażerów MPK-Łódź. Podczas wczorajszych konsultacji tramwajowych, dotyczących przebudowy Srebrzyńskiej, ZDiT przedstawił projekt weksla dla tramwajów dwukierunkowych, który ma powstać w miejscu dotychczasowej pętli Koziny. Zatem tramwaje wrócą na Koziny, ale już nie jednokierunkowe.
Natomiast pętla, z której mogłyby korzystać tramwaje jednokierunkowe, powstanie przy stacji Łódź Koziny, czyli u zbiegu Włókniarzy i Drewnowskiej. Nie ma jednak jeszcze wyznaczonego terminu, do którego ma powstać nowa pętla.
Zdrowie wróci z zakończeniem modernizacji trasy do Konstantynowa
Szybciej tramwaje wrócą na pętlę Zdrowie (1950 r.), którą wyłączono z eksploatacji 19 kwietnia 2021 r.. Zgodne z planem ruch na niej powinien zostać wznowiony po ukończeniu modernizacji trasy tramwajowej do Konstantynowa, czyli jesienią tego roku. Jednak inwestycja ta uwzględnia tylko docinek do Krakowskiej, a tory między Unii a pętlą Zdrowie też wymagają pilnego remontu.
– Remont torowiska obejmuje Zieloną, Legionów, Konstantynowską i Srebrzyńską, czyli wszystkie niezbędnego do tego torowiska na tym terenie. W zależności od prac i dostępności tramwaj z Konstantynowa będzie mógł dojechać do Zdrowia lub do Legionów/Włókniarzy – tłumaczy Tomasz Andrzejewski.
Zanim tramwaje wrócą, trzeba mieć plan jak wysłać je na trasę do Konstantynowa
Przebudowa kilku torowisk w pobliżu to spory problem logistyczny m.in. przy wyjazdach tramwajów na linię konstantynowską. ZDiT miał niedawno pomysł by linię tę obsługiwały wyłącznie wagony dwukierunkowe. Tramwaje miałyby jechać od strony dworca Łódź Kaliska po Włókniarzy i zatrzymywać się tuż za Legionów. Następnie motorniczy miał zmieniać kabinę i „cofać” wagonem skręcając w lewo. Na wysokości stacji benzynowej przy Legionów planowano zamontować tzw. nakładkę do zmiany kierunku jazdy. Stąd tramwaje miałyby kursować w stronę Konstantynowa Łódzkiego. Problem jest w tym, że MPK-Łódź póki co posiada tylko dwie takie nakładki i obie są aktualnie wykorzystywane (RCKiK oraz Rydza-Śmigłego). Zatem do realizacji tego pomysłu musiałaby się zakończyć albo modernizacja Wojska Polskiego albo Śmigłego-Rydza. Niestety kolejny problem pojawia się przy zjazdach. Na skrzyżowaniu Włókniarzy-Legionów nie ma żadnych łuków torowych więc ewentualne zjazdy musiałby by być realizowane… przez Dw. Łódź Żabieniec.
Wkrótce przetarg na modernizację torowiska na Śmigłego-Rydza między Dąbrowskiego a Śląską
Najdłużej, bo od 18 sierpnia 2018 r. nieczynna jest pętla Dąbrowa Niższa, czyli tzw. Śląska. Obecnie składowane są na niej materiały budowlane. Najwyraźniej proroczo, bo wkrótce ma zostać ogłoszony przetarg na przebudowę torowiska na Śmigłego-Rydza od Dąbrowskiego do Śląskiej. Odpowiedź na to, kiedy tramwaje wrócą na pętlę, dadzą wytyczne w specyfikacji przetargowej.