W aplikacjach proces zakupu biletów ma zostać oddzielony od kasowania.
– Wiedząc tego samego dnia, że będziemy jechali tramwajem czy autobusem, możemy rano przy śniadaniu kupić sobie do elektronicznej portmonetki bilety, a w samym pojeździe, wyłącznie skasować bilet, jak to robimy z biletem tradycyjnym. Chcemy uciekać od niejasnych zapisów mówiących o tym, że to ma być pierwsza czynność wykonana w pojeździe, niezwłocznie po wejściu do niego lub w trakcie jazdy, bo to zawsze budzi kontrowersje i może być różnie interpretowane – zaznacza Bartosz Domaszewicz, przewodniczący łódzkiej rady miejskiej, pilotujący projekt zmian.
MPK-Łódź ma wdrożyć nowy system, czyli umieścić w pojazdach nadrukowane kody QR, które pasażerowie będą skanować kasując bilet.
– Jeśli chodzi o samo oznakowanie pojazdów, to się odbędzie na pewno do końca wakacji. Natomiast jeśli chodzi o wdrożenie systemu sprzedaży i kasowanie, jesteśmy zależni od tych dostawców zewnętrznych, którzy sprzedają bilety. Chcemy przyjąć jako datę graniczną 1 września – dodaje Bartosz Domaszewicz.
Takie rozwiązanie zastosowano m.in. w warszawskiej komunikacji miejskiej.