Fundacja Dom w Łodzi od lat walczy o niedyskryminowanie osób z niepełnosprawnościami. Jej prezes Jolanta Bobińska mówi wprost – takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.
– Julka wymarzyła sobie zawód kosmetyczny. Okazało się, że w związku z tym, że porusza się na wózku, nie powiedziano wprost, że jej nie przyjmą do szkoły, że stwarzać będzie tylko same problemy i obciążenia finansowe. Jasny komunikat dostaliśmy – po prostu jest w tym miejscu niechciana. To było przykre dla niej, poniżające. Mocno to przeżywała – podkreśla Jolanta Bobińska.
– Julka wymarzyła sobie zawód kosmetyczny. Okazało się, że w związku z tym, że porusza się na wózku, nie powiedziano wprost, że jej nie przyjmą do szkoły, że stwarzać będzie tylko same problemy i obciążenia finansowe. Jasny komunikat dostaliśmy – po prostu jest w tym miejscu niechciana. To było przykre dla niej, poniżające. Mocno to przeżywała – podkreśla Jolanta Bobińska.
Dyrektor Akademii Zdrowia Karolina Kowalska tłumaczy, że dla dobra uczennicy zaproponowała wybór szkoły, która będzie lepiej dostosowana do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami.
owiedziałam tej pani, że istnieje ryzyko, że winda się zepsuje i co wtedy? Powiedziała mi, że Julcia będzie się wciągać po tych schodach, bo ma silne ręce i tak dalej. Nie widzę tego, kiedy uczniowie różni tutaj biegają. Po prostu tylko przedstawiłam swoje obawy – tłumaczy Karolina Kowalska.
Finalnie dziewczynkę przyjęto do 23 LO w Łodzi. Szkoła dla potrzeb nowej uczennicy zakupi specjalne rampy, które umożliwią jej poruszanie się po piętrach szkoły.
oprac. gama
Posłuchaj więcej:
00:00
1X
Przykro mi, ale nic nie znalazłem.
Proszę wpisać inną frazę