Mariusz Janik: Mówi się, że festiwal w Cannes to dla twórców filmowych przepustka do wielkiego świata kina. Pana dyplomowy krótkometrażowy film „Krokodyl” dostał się do prestiżowej kategorii „Semaine de la Critique”. Jest jednocześnie jedynym polskim filmem w konkursie Tygodnia Krytyki Filmowej.
Dawid Bodzak: Zakwalifikowanie się „Krokodyla” do konkursu na festiwalu w Cannes to ogromne wyróżnienie. Dzięki temu film w ogóle będzie mógł zaistnieć, dostanie swoje życie. W Cannes film będzie miał swoją światową premierę. Pierwszy raz zostanie pokazany publicznie, poza egzaminem w Szkole Filmowej. Sam przyjazd do Francji, do Cannes to zarówno dla mnie, jak i mojej ekipy filmowej, przygoda. Jesteśmy na jednym z najważniejszych festiwali filmowych na świecie. Możemy z bliska zobaczyć, jak to wszystko wygląda. To zaszczyt.
Skąd wziął się pomysł na tę historię? O czym opowiada „Krokodyl”? Dlaczego reżyser zdecydował się właśnie na taki tytuł?
Posłuchaj całej rozmowy:
Dawid Bodzak jest 33-letnim absolwentem Wydziału Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT. Dotąd realizował głównie etiudy, w tym „Drżenia”, za którą otrzymał liczne nagrody m.in. na festiwalach w Kijowie, Lizbonie czy Pradze. Współpracował także z Magnusem von Hornem – absolwentem Szkoły Filmowej w Łodzi – przy jego drugim pełnometrażowym filmie „Sweat”. W 2022 roku Dawid Bodzak otrzymał stypendium ministra kultury i dziedzictwa narodowego „Młoda Polska” na przygotowanie scenariusza pełnometrażowego filmu fabularnego „Epizod”. Jak sam mówi, chciałby, aby był to zarazem jego pełnometrażowy debiut.
Laureatów tegorocznego festiwalu w Cannes poznamy 27 maja.