Burzliwa sesja Rady Powiatu Bełchatowskiego
Jako pierwsza głos zabrała starosta Dorota Pędziwiatr. Mówiła m.in. o nagonce medialnej i niesprawiedliwej ocenie sytuacji.
Posłuchaj:
Staroście przerywała, obecna na sali obrad, mama jednej z ofiar. Jej syn był bity, filmowany i hejtowany w sieci przez agresorów. Jego prześladowcy zamieścili w Internecie jego nekrolog.
Kobieta mówiła, że o wszystkim poinformowała dyrekcję szkoły, ale sama musiała iść na policję. Matkę poszkodowanego dziecka uciszał Sławomir Malinowski, przewodniczący rady – nie dopuszczał jej do głosu.
Po wystąpieniu starosty dyskusję rozpoczęli radni. – Nie można zamykać drzwi przed rodzicami i mediami. Właśnie rzetelna informacja, która idzie do mediów, powoduje zatrzymanie tego rozpędzonego autobusu z informacjami, które być może nie mają potwierdzenia w rzeczywistości – mówiła radna Joanna Guc. – Trzeba się również zastanowić, czy reakcja dyrekcji została podjęta w odpowiednim czasie – dodała.
Posłuchaj relacji i dowiedz się więcej:
Przewodniczący rady zapowiedział, że spotka się z rodzicami poza sesją. Jednak rodzice mogli wypowiedzieć się w przerwie sesji, która nie jest transmitowana w Internecie Po przerwie starosta pozwoliła na wypowiedzenie się chętnych rodziców. Głos zabrała inna z mam.