Będzie referendum w sprawie odwołania prezydenta Piotrkowa? Można wypowiedzieć się w specjalnej ankiecie
Na zawiązanej w Internecie grupie społecznościowej, piotrkowianie zamieścili specjalną ankietę, w której mieszkańcy mogą opowiedzieć się „za” lub „przeciw” referendum w sprawie odwołania prezydenta Piotrkowa. Krytykują prezydenta nie tylko za wysokie ceny ciepła.
– Chodzi po prostu o całokształt zarządzania naszym miastem. Jak nasze miasto wygląda na tle chociażby innych miast w regionie. O to, że po prostu Piotrków stał się za przeproszeniem taką drogą dziurą. Myślę, że to takie podsumowanie. Jeżeli oczywiście do tego dojdzie, to wtedy pan prezydent otrzyma realną czerwoną kartkę od mieszkańców i tyle – mówi Marcin Kołodziejczyk, jeden z mieszkańców Piotrkowa.
Prezydent Piotrkowa pozostawia ocenę swoich rządów mieszkańcom
Prezydent Krzysztof Chojniak mówi, że ocenę swoich rządów pozostawia mieszkańcom.
– Ja myślę, że ocenę pozostawiam mieszkańcom miasta, którzy się temu przyglądają i mają własne zdanie, a jeśli jeszcze nie mają wyrobionego, to sobie wyrobią. Ja zajmuję się tymi sprawami, które dla miasta są ważne. Dzisiaj spotkaliśmy się na ulicy Roosevelta, bo bardzo poważna inwestycja przed nami. Takich podobnych zadań w mieście jest dużo. Ja się na nich koncentruję, a takie harce polityczne pozostawiam innym – podkreśla Krzysztof Chojniak.
„Nie stoi pan z nami w jednym szeregu”
Do stanowiska prezydenta odniosła się apolityczna grupa jego przeciwników. Na słowa Krzysztofa Chojniaka o harcach politycznych zareagowała m.in. Agnieszka Chojnacka, jedna z inicjatorek przeprowadzenia referendum. Słowa prezydenta Piotrkowa uznała za aroganckie i butne, jednocześnie zarzuciła mu manipulowanie informacją.
– Bardzo proszę nie przypisywać sobie sukcesów, jakie osiągnęliśmy dotychczas, stosując jedno z narzędzi demokracji, jakim są protesty i presja społeczna na władzę i rząd. Nie stoi pan z nami w jednym szeregu. Pan był, jest i zawsze będzie w opozycji do nas mieszkańców. Dlatego nastał czas, by to zmienić, póki nie jest za późno. Proszę potraktować to jako lekcję pokory i zwyczajną karmę – dodaje.
Agnieszka Chojnacka jest założycielką grupy internetowej „Mieszkańcy Piotrkowa przeciwko podwyżkom cen ogrzewania”. Zrzesza ona ponad 4,5 tysiąca osób.
Ankieta ws. referendum
Zamieszczono tam ankietę, w której piotrkowianie mogą się wypowiadać czy są referendum w sprawie dowołania prezydenta, czy są przeciwko takiej inicjatywie. To kolejny krok podjęty przez niezadowolonych mieszkańców.
W styczniu protestowali przed magistratem. Przede wszystkim mają pretensje o drogie ciepło sieciowe – chodzi o prawie 100 proc. wzrost cen. Prezydent tłumaczy, że to nie samorząd ma wpływ na ceny ciepła – warunkują je przede wszystkim ceny paliw i koszty związane z emisją CO2. Mieszkańcy są innego zdania – zarzucają włodarzowi zmianę źródła ciepła na drogie gazowe, bez zainwestowania w alternatywę, np. w postaci OZE.