Policyjny pościg za BMW na Olechowie
W poniedziałkowy (27 stycznia) wieczór policjanci z łódzkiej drogówki prowadzili kontrole na ul. Zakładowej. Mundurowi sprawdzali, czy kierowcy nie jeżdżą na tzw. podwójnym gazie. Około godz. 21.15 zauważyli BMW, które poruszało się slalomem.
– Policjanci postanowili sprawdzić powód dziwnego zachowania kierowcy. Dali mu sygnał do zatrzymania. Ten jednak nie zareagował, tylko przyspieszył i zaczął uciekać – mówi mł. asp. Jadwiga Czyż, oficer prasowy WRD KMP w Łodzi.
Policjanci ruszyli w pościg za BMW. Wzywali kierującego osobówką do zatrzymania, nadając sygnały świetlne i dźwiękowe. Ten jednak na nie nie reagował. Nie zatrzymał auta, wręcz przeciwnie, przyspieszył, kontynuując ucieczkę ulicami miasta.
Recydywista pod wpływem narkotyków
Policyjny pościg za BMW zakończył się na ul. Blocha. – Kierowca, nie widząc możliwości dalszej jazdy, postanowił kontynuować ucieczkę pieszo. Policjanci ruszyli za mężczyzną. Pościg nie trwał długo, uciekinier został zatrzymany – dodaje mł. asp. Jadwiga Czyż.
Okazało się, że zatrzymany 38-latek to recydywista. Na dodatek od kwietnia 2022 roku ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. W trakcie badania na zawartość środków odurzających wyszło również na jaw, że mężczyzna był pod wpływem amfetaminy. – 38-latek tłumaczył policjantom, że uciekał, ponieważ wiedział, że jest poszukiwany i chciał uniknąć odsiadki – mówi rzeczniczka łódzkiej drogówki.
Kierowca BMW usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdy pod wpływem środków odurzających oraz złamania zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 5 lat więzienia oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Zgodnie z nakazem sądu mężczyzna, za wcześniejsze przestępstwa, trafił do zakładu karnego.