Magda Linette w czwartej rundzie Australian Open
Magda Linette pokonała w dwóch setach Jekatierinę Aleksandrową i awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego Australian Open.
Rywalka Polki była rozstawiona w turnieju z dziewiętnastką i uchodziła za faworytkę. Polka jednak nic sobie z tego nie robiła. W pierwszej partii przegrała wprawdzie piątego gema, przy własnym podaniu, ale już kolejne cztery padły łupem poznanianki. To oznaczało wygraną w secie 6:3 i sporą zaliczkę przed dalszą walką.
Początek drugiej partii był wymarzony dla Polki. W pierwszych trzech gemach przegrała zaledwie dwie wymiany, dwukrotnie przełamała Aleksandrową i objęła prowadzenie 3:0. Po chwili było 5:1 dla naszej tenisistki, ale to nie oznaczało końca emocji. Przy stanie 5:2 Linette serwowała na mecz, ale przegrała gema, choć miała piłkę meczową. W dziewiątym gemie Polka miała kolejnego meczbola, ale rywalka ostatecznie utrzymała podanie i zrobiło się 5:4. Dziesiąty gem okazał się jednak, na szczęście dla naszej tenisistki, ostatnim. Poznanianka wykorzystała pierwszą (a trzecią w ogóle) okazję i zakończyła seta, awansując do grona najlepszych 32 zawodniczek.
“That is a huge result for the world No.45!”@magdalinette takes down another seed on the way to her maiden fourth round grand slam appearance.@wwos • @espn • @eurosport • @wowowtennis • #AusOpen • #AO2023 pic.twitter.com/0bU9prJmf7
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 21, 2023
Czytaj także: Reprezentacja Polski pokonała Czarnogórę 27:20. Kornecki i Jędraszczyk pokazali klasę
Magda Linette zagra tym samym w drugim tygodniu turnieju. To pierwszy taki przypadek w karierze Polki. Dotychczas, we wszystkich turniejach wielkoszlemowych docierała najdalej do trzeciej rundy.
W walce o najlepszą szesnastkę Australian Open Polka zmierzy się z rozstawioną z czwórką Caroline Garcią. Francuzka ograła w trzeciej rundzie Niemkę Laurę Siegemund 1:6, 6:3, 6:3. Spotkanie trwało ponad 2 godziny.