83. rocznica agresji ZSRR na Polskę – uroczystości w Łodzi
W sobotę (17 września) przypada 83. rocznica agresji ZSRR na Polskę. Dzień wcześniej przed Pomnikiem Ofiar Komunizmu w Łodzi zostały zorganizowane uroczystości upamiętniające tragiczne wydarzenia z 1939 roku.
Brał w nich udział m.in. Mirosław Pejka, przewodniczący Wojewódzkiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych. Zwrócił się bezpośrednio do – obecnych na uroczystościach – uczniów łódzkich liceów. – Pamiętajcie, jesteście szczęśliwi, że nie znacie czasów wojny. Nie znacie tego, co my musieliśmy przejść. Zobaczcie, co dzieje się na Ukrainie – podkreślał.
Dodał również, że na cmentarzu w Bykowni, koło Kijowa, na kościach naszych zamordowanych rodaków rosną piękne sosny. – Jeśli będziecie mieli możliwość, jedźcie nie tylko na ten cmentarz – dodał Mirosław Pejka.
Śmierć za brak odcisków na rękach
Jedną z ofiar sowieckiego terroru był krewny Tobiasza Bocheńskiego, wojewody łódzkiego. – Po 17 września, kiedy było się mieszkańcem Lwowa, Brześcia, czy Wilna, można było zostać zastrzelonym za to, że nie miało się odcisków na rękach. Tragiczny los spotkał m.in. mojego wuja, który był nauczycielem. Został rozstrzelany, ponieważ był inteligentem, czyli klasy wrogiej warstwie komunistycznej – mówił Tobiasz Bocheński.
Warto przeczytać
IV rozbiór Polski i masowe wywózki na Syberię
Wielu określa 17 września 1939 roku mianem IV rozbioru Polski. W przeddzień rocznicy wydarzeń sprzed 83 lat Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, złożył kwiaty przed Pomnikiem Ofiar Komunizmu w Łodzi i oddał hołd poległym żołnierzom oraz wszystkim Polakom, którzy zostali wywiezieni do sowieckich łagrów. – Nie możemy zapomnieć i musimy głośno mówić o tych, którzy zostali wywiezieni daleko w głąb Związku Radzieckiego. Taki los spotkał setki tysięcy polskich obywateli. Byli maltretowani i zabici na dalekiej Syberii – zaznaczył marszałek.
W Polsce Ludowej przez lata rocznica agresji ZSRR na Polskę była zakazana i nieobecna w przestrzeni publicznej.