Ponad 14,3 tys. nowych zakażeń koronawirusem w Polsce, zmarło 709 osób [RAPORT]
Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, w całym kraju, w ciągu ostatniej doby zakażenie koronawirusem potwierdzono u 14 325 osób. W Łódzkiem COVID-19 zdiagnozowano u 853 pacjentów. W całej Polsce walkę z chorobą przegrało 709 osób.
Mamy 14 325 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (2024), mazowieckiego (1884), małopolskiego (1555), dolnośląskiego (1325), wielkopolskiego (1276), pomorskiego (1005), łódzkiego (853), kujawsko-pomorskiego (719),
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 30, 2021
zachodniopomorskiego (693), opolskiego (544), warmińsko-mazurskiego (493), podkarpackiego (471), lubelskiego (443), lubuskiego (436), świętokrzyskiego (334), podlaskiego (169).
101 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 30, 2021
Z powodu #COVID19 zmarło 200 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 509 osób.
Liczba zakażonych koronawirusem 4 094 608/ 96 415 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 30, 2021
W szpitalach znajdują się 20433 osoby z COVID-19, w tym 1930 pacjentów podłączonych jest do respiratorów.
MZ poinformowało, że dla chorych przygotowano 31 713 łóżek i 2846 respiratorów. Resort zdrowia przekazał, że na kwarantannie znajdują się 218 542osoby.
Z informacji opublikowanych przez ministerstwo wynika także, że wyzdrowiało dotąd 3 614290 zakażonych.
Dzienny raport o #koronawirus. pic.twitter.com/NWWsI8bsN6
Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) December 30, 2021
Koronawirus w Polsce
Adam Niedzielski był porannym gościem Radia Zet. Przekazał, że badania potwierdziły 14 325nowych zakażeń w kraju. Dodał, że walkę z COVID-19 przegrało 709 pacjentów.
– Za każdym razem bardzo dokładnie analizujemy strukturę zgonów. Coraz bardziej stabilne są te proporcje. Cały czas widzimy, że mniej więcej 75 proc. zgonów, czyli ponad 500 osób, to są osoby niezaszczepione. A wśród zaszczepionych ponad 70 proc. to są osoby obciążone wielochorobowością – podkreślił szef resortu zdrowia.
Adam Niedzielski został zapytany, od kiedy będą obowiązkowe szczepienia dla nauczycieli i służb mundurowych. – Staramy się znaleźć takie rozwiązanie, które z jednej strony wprowadzi ten obowiązek, ale z drugiej strony będzie też odpowiadało na różne ryzyka, które są z tym związane.
Pod uwagę brana jest m.in. stabilność nauczania i funkcjonowania służb mundurowych. Dodał, że w przypadku szkół jest to trudniejsze. – Nie możemy sobie pozwolić na sytuację, kiedy z dnia na dzień ok. 10 proc. nauczycieli nie będzie mogło wykonywać swoich obowiązków szkolnych ze względu na obowiązkowe szczepienia – zaznaczył.
“Piąta fala na horyzoncie”
Szef resortu zdrowia, pytany o to, czy po 31 stycznia nastąpią zmiany w obowiązujących restrykcjach, podkreślił, że “to jest data umowna”. – Jeżeli sytuacja będzie się pogarszać, to oczywiście te restrykcje mogą zostać zaostrzone o wiele wcześniej – wskazał.
Niedzielski przyznał, że na horyzoncie jest już piąta fala pandemii. – Według naszych pierwszych prognoz wygląda na to, że druga połowa stycznia będzie tym momentem, kiedy zacznie się fala związana z omikronem – zapowiedział.
Czytaj także: Liczba zachorowań wzrośnie po 6 stycznia
Koronawirus na świecie
Stany Zjednoczone
Główny doradca Białego Domu w sprawach medycznych, dr Anthony Fauci, powiedział w środę w CNBC, że w USA gwałtowny wzrost zachorowań z powodu wariantu koronawirusa omikron osiągnie szczyt pod koniec stycznia.
Fauci przyznał, że wysoce zakaźna odmiana omikronu atakuje więcej dzieci, a niektóre są zbyt młode, aby się zaszczepić, co powoduje wzrost ich hospitalizacji. Jak zaznaczył, początkowo dzieci zakażonych COVID-19 nie przyjmowano do szpitali.
Jego zdaniem nie jest jeszcze jasne, czy druga dawka uzupełniająca szczepionki dla dorosłych będzie konieczna. Władze mają nadzieję, że obecnie zalecana dawka uzupełniająca zapewnia trwałą ochronę.
Koronawirus u jeleni wirgińskich
Naukowcy wykryli zakażenie trzema wariantami koronawirusa u 129 dziko żyjących jeleni wirgińskich, w sześciu różnych lokalizacjach Ohio w Stanach Zjednoczonych. Trwa sprawdzanie hipotezy, czy zakaziły się poprzez picie skażonej wody. Badania zostały opublikowane w Nature.
Wcześniejsze doniesienia z końca lipca 2021 r. mówiły o tym, że jelenie wirgińskie mogą się zakazić w warunkach laboratoryjnych i przenosić wirusy z osobnika na osobnika.
W pobranych próbkach krwi wykryto przeciwciała świadczące o tym, że zwierzęta przechorowały COVID-19 najprawdopodobniej bezobjawowo i były w dobrym stanie zdrowia. Teraz naukowcy odkryli, że zwierzęta zakaziły się i chorują w swoim naturalnym środowisku.
Naukowcy pobrali próbki z nosa 360 jeleni zlokalizowanych w 6 różnych miejscach Ohio. Test PCR wykazał, że 129 z nich było w trakcie choroby.
Wspólną cechą sześciu badanych obszarów jest ich położenie w pobliżu dużych skupisk ludzi. Naukowcy sprawdzają hipotezę, czy zwierzęta mogły się zarazić przez picie skażonej wody, gdyż wiedzą, że koronawirus znajduje się m.in. w kale wydalanym przez chorującego na COVID-19 człowieka.
W Stanach Zjednoczonych żyje 30 milionów jeleni wirgińskich, w samym Ohio jest ich 600 tysięcy. Naukowcy zapewniają, że badane zwierzęta są pod kontrolą i nie stanowią zagrożenia.
Portugalia
Nasilenie się piątej fali COVID-19 spowodowało chaos w portugalskich szpitalach i długie godziny oczekiwania na izbach przyjęć. W środę zanotowano w tym kraju największą od początku pandemii dobową liczbę zakażeń ponad 26 tys.
Z relacji rozgłośni Observador wynika, że trwające średnio przez kilka godzin oczekiwanie na izbach przyjęć przypomina sytuację z paraliżu portugalskich szpitali, do której doszło w lutym br. Radio wskazuje jednak, że tym razem hospitalizacji poddawanych jest zdecydowanie mniej pacjentów. W środę wieczorem zaledwie 971 osób.
Lizbońska rozgłośnia wskazała, że chaos na izbach przyjęć to efekt kierowania przez infolinię ministerstwa zdrowia tzw. SNS24 pacjentów z pozytywnymi wynikami testów do szpitali. Odnotowała, że ta telefoniczna linia od kilku dni jest znacznie przeciążona.
Zgodnie z planami rządu Antonia Costy w najbliższych dniach pracowników SNS24 ma wesprzeć zespół złożony z żołnierzy.
na podst. IAR
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |