Pies wrzucony do studni walczył o życie. Poszukiwany właściciel
Policjanci z Żychlina koło Kutna poszukują właściciela psa, który prawdopodobnie wyrzucił go do głębokiej studni. Zwierze przebywało w niej kilka dni.
Czworonoga uratował przypadkowy mężczyzna, który usłyszał piski. Na miejsce przyjechali strażacy ochotnicy z Żychlinai wyciągnęli kundelka.
– Pies został przewieziony do przychodni weterynaryjnej. Według lekarzy weterynarii to nie było kilka godzin, które pies spędził w studni, raczej kilka dni. W studni widać podkopy, pies ma połamane pazury i zęby. Wyraźnie próbował się wydostać, walczył o to, aby wyjść – mówi wolontariuszka stowarzyszenia Cztery Łapy z Żychlina.
Za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.