Stowarzyszenie “Tak dla Łodzi” postuluje audyt zatrudnienia w miejskich spółkach i instytucjach
Stowarzyszenie “Tak dla Łodzi” niepokoi fakt, że w łódzkich spółkach prowadzonych przez magistrat zatrudniani są byli i obecni radni miejscy. Organizacja przygotowała już projekt nowelizacji ustawy zakazujący takich praktyk, który trafił do parlamentarzystów różnych opcji politycznych.
Stowarzyszenie “Tak dla Łodzi” chce, żeby prezydent Łodzi przeprowadziła audyt zatrudnienia w podległych jej spółkach, instytucjach i fundacjach z udziałem miasta. Zdaniem organizacji, takie działanie wykaże, czy dyrektorzy i kierownicy dostali pracę ze względu na swoje kompetencje, czy powiązania partyjne. – Abyśmy się dowiedzieli, czy w sposób transparentny przebiega to zatrudnienie, bo jak sama przyznała pani Agnieszka Wieteska w wywiadzie telewizyjnym, ona akurat otrzymała zatrudnienie bez konkursu – mówi Daniel Walczak, prezes stowarzyszenia.
Czytaj więcej, “Tak dla Łodzi” nie chce radnych w miejskich spółkach
Na stronie “Tak dla Łodzi” można znaleźć listę kilkudziesięciu osób, które łączą lub łączyły pracę na kierowniczym stanowisku w jednym z miejskich przedsiębiorstw z działalnością radnego opcji rządzącej w mieście. W kwestii zatrudniania w spółkach miejskich, prezydent Łodzi Hanna Zdanowska nie ma sobie nic do zarzucenia.- Ja nie mam wpływu na to, kogo zatrudniają prezesi spółek. Rada Nadzorcza obsadza zarząd. My kierujemy się względami merytorycznymi.
Hanna Zdanowska dodaje, że samorządowcy z opozycji są zatrudniani np. w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, której głównym akcjonariuszem jest skarb państwa. :Tak dla Łodzi: jest jednak ruchem miejskim i, jak tłumaczy Daniel Walczak, dlatego kontroluje tylko łódzki magistrat.
Organizacja postuluje też zmianę prawa tak, by osoby pracujące w urzędzie miejskim nie mogły być jednocześnie pracownikami spółek z udziałem samorządu.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
Wartoprzeczytać
Stowarzyszenie “Tak dla Łodzi” postuluje audyt zatrudnienia w miejskich spółkach i instytucjach
Stowarzyszenie “Tak dla Łodzi” niepokoi fakt, że w łódzkich spółkach prowadzonych przez magistrat zatrudniani są byli i obecni radni miejscy. Organizacja przygotowała już projekt nowelizacji ustawy zakazujący takich praktyk, który trafił do parlamentarzystów różnych opcji politycznych.
Stowarzyszenie “Tak dla Łodzi” chce, żeby prezydent Łodzi przeprowadziła audyt zatrudnienia w podległych jej spółkach, instytucjach i fundacjach z udziałem miasta. Zdaniem organizacji, takie działanie wykaże, czy dyrektorzy i kierownicy dostali pracę ze względu na swoje kompetencje, czy powiązania partyjne. – Abyśmy się dowiedzieli, czy w sposób transparentny przebiega to zatrudnienie, bo jak sama przyznała pani Agnieszka Wieteska w wywiadzie telewizyjnym, ona akurat otrzymała zatrudnienie bez konkursu – mówi Daniel Walczak, prezes stowarzyszenia.
Czytaj więcej, “Tak dla Łodzi” nie chce radnych w miejskich spółkach
Na stronie “Tak dla Łodzi” można znaleźć listę kilkudziesięciu osób, które łączą lub łączyły pracę na kierowniczym stanowisku w jednym z miejskich przedsiębiorstw z działalnością radnego opcji rządzącej w mieście. W kwestii zatrudniania w spółkach miejskich, prezydent Łodzi Hanna Zdanowska nie ma sobie nic do zarzucenia.- Ja nie mam wpływu na to, kogo zatrudniają prezesi spółek. Rada Nadzorcza obsadza zarząd. My kierujemy się względami merytorycznymi.
Hanna Zdanowska dodaje, że samorządowcy z opozycji są zatrudniani np. w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, której głównym akcjonariuszem jest skarb państwa. :Tak dla Łodzi: jest jednak ruchem miejskim i, jak tłumaczy Daniel Walczak, dlatego kontroluje tylko łódzki magistrat.
Organizacja postuluje też zmianę prawa tak, by osoby pracujące w urzędzie miejskim nie mogły być jednocześnie pracownikami spółek z udziałem samorządu.
Koronawirus – co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |