Skarby archeologiczne opóźnią rewitalizację
Trwa rewitalizacja ulicy Reymonta w Radomsku i przyległego do niej terenu. Miało być szybko i sprawnie, ale na przeszkodzie stanęło znalezisko archeologiczne.
Prace rewitalizacyjne zostały wstrzymane na części odcinka przebudowywanej ulicy Reymonta i zlecono przeprowadzenie badań archeologicznych. Informacje o znalezisku potwierdza archeolog z radomszczańskiego muzeum Krzysztof Błaszczyk. – Zostały odkryte konstrukcje drewniane. Warstwa archeologiczna, w której mamy pełno zabytków ceramicznych, datowanych na tę chwilę od XVI wieku w górę. Również kości zwierzęce. Wychodzi na to, że ktoś tu jednak mieszkał przed nami – dodaje archeolog.
Krzysztof Błaszczyk jest pełen nadziei. Liczy na to, że dzięki badaniom archeologicznym uda się lepiej poznać historię miasta. Jak mówi – odkrycia dokonano na głębokości zaledwie pół metra. Dodaje, że im głębiej, tym większe szanse na starsze Radomsko. Do tej pory prac archeologicznych z prawdziwego zdarzenia nie było. – W1817 roku – mamy taki plan Radomska – miasto po wielkim pożarze zostało w jakiś sposób uregulowane, czyli wyprostowane. Ulice, które były krzywe, zaczęto prostować. I po prostu w miejscu, w którym kiedyś stały budynki, najpewniej drewniane – już tych budynków nie było, tylko puszczono ulice. Być może, to co teraz znajdujemy pod obecną ulicą, może się wiązać z tym, że są to domostwa, które stały tu w XVI wieku – wyjaśnia Błaszczyk.
Wojewódzki Konserwator Zabytków poprosił o sporządzenie projektu badań archeologicznych. Po jego zatwierdzeniu badacze będą mogli rozpocząć poszukiwania. Ich prace mogą potrwać od miesiąca do dwóch. Niewykluczone, że zakończenie budowy, zaplanowane na wrzesień, może się opóźnić.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |