Orszak Trzech Króli ochraniany przez ONR. Kontrowersje po sobotnim święcie
Kuria Archidiecezji Łódzkiej prosiła organizatorów pochodu odbywającego się w Łodzi w ramach Święta Trzech Króli, żeby ONR nie był współorganizatorem wydarzeń. Obecność członków Obozu z opaskami na rękach wzbudziła wiele kontrowersji.

Kilka lewicowych organizacji wystosowało w tej sprawie list do arcybiskupa, metropolity łódzkiego, Grzegorza Rysia. Pismo jeszcze nie dotarło, ale rzecznik kurii już poinformował, że Archidiecezja nie miała nic wspólnego z zaproszeniem ONR. – Już na wstępnym etapie rozmów, kiedy ksiądz arcybiskup został poproszony o patronat, jednym z naszych warunków było to, że ONR nie jest współorganizatorem. Organizatorów miało być tylko dwóch: Archidiecezja i Stowarzyszenie – podkreślił.
Jednak, jak wyjaśnia Maria Maciaszczyk ze stowarzyszenia Powrót Trzech Króli, które jest głównym organizatorem Orszaku, w pochodzie może wziąć udział każdy, a współpraca z ONR od lat układa się dobrze. – My, jako organizatorzy, musimy zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom. ONR i Wszechpolacy pomagają, aby nikt nie wpadł pod karetę, ani nie dostał się pod końskie kopyta. Uważam, że wywiązują się z tego zadania bardzo dobrze.
Kuria nie otrzymała jeszcze wyjaśnień od organizatorów orszaku,dlaczego zabezpieczali go członkowie ONR.
Posłuchaj:
Nazwa | Plik | Autor |
Trzech Króli z ONR | audio (m4a) audio (oga) |