Protesty w Łodzi przeciw ustawie o Sądzie Najwyższym [ZDJĘCIA]
Tłumy łodzian protestowały przed Sądem Okręgowym przy Placu Dąbrowskiego tworząc Łańcuch Światła.
Pikietujący podobnie jak ubiegłego wieczoru przynieśli z sobą świece.
Nazwa | Plik | Autor |
Protest w Łodzi | audio (m4a) audio (oga) |
Protesty zorganizowano w całym kraju. – 14 tysięcy osób w szczytowym momencie wzięło udział w proteście przed Pałacem Prezydenckim – poinformował Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji. Przed Sejmem od godzin popołudniowych trwa pikieta w związku z przyjęciem przez Sejm ustawy o Sądzie Najwyższym.
Do protestów odniosła się premier Beata Szydło. Powiedziała, że awantury wszczyna opozycja określająca się dziś jako totalna, i to mimo tego, że jeszcze w ubiegłej kadencji jej politycy przedstawiali się jako reprezentanci racjonalnej i niekonfliktowej strony sceny politycznej. – Gdy Polacy odsunęli ich od władzy, pokazali swoje prawdziwe oblicze. Anarchia, agresja, przepychanki i prowokacje zamiast merytorycznej debaty. To przejaw buty i oderwania się od problemów zwykłych obywateli – mówiła.
Premier zapewniła jednak, że mimo protestów rząd nie cofnie się przed przeprowadzeniem zmian w wymiarze sprawiedliwości. Jak powiedziała, rząd PiS jest odpowiedzialny i realizuje to, na co umówił się z wyborcami. – Nie ulegniemy presji, nie damy się zastraszyć polskim i zagranicznym obrońcom interesów elit – powiedziała w orędziu szefowa rządu. IAR