Alkohol nie wpłynął na utratę przytomności? Apelacja w sprawie motorniczego
W Sądzie Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces apelacyjny w sprawie Piotra M., motorniczego MPK, oskarżonego o spowodowanie w dniu 6 stycznia 2014 roku, śmiertelnego wypadku, w którym zginęły trzy osoby. Sąd przesłuchuje pięciu biegłych, o których powołanie wnosił obrońca oskarżonego, mecenas Paweł Kozanecki.
Zgodnie z opinią jednego z biegłych,alkohol nie miał wpływu nautratę przytomności motorniczego w momencie tragicznego zdarzenia. – Tego, że motorniczy stracił przytomność nikt nie kwestionuje.Biegły z dużym prawdopodobieństwem wykluczył natomiast wpływ stanu nietrzeźwości na utratę przytomności – powiedział mecenas Kozanecki.
Sąd pierwszej instancji skazał motorniczego Piotra M. na 13 i pół roku więzienia oraz wydał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obrońca oskarżonego chce uniewinnienia motorniczego od zarzutu umyślnego spowodowania wypadku i zmniejszenia kary za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Prawdopodobnie jutro, 28 września, dowiemy się, na kiedy wyznaczona zostanie kolejna rozprawa.