Widzew kontra Jagiellonia
Zdecydowanym faworytem piątkowego (3 lutego) spotkania jest Widzew. Rewelacyjny beniaminek z dorobkiem 30 punktów aktualnie plasuje się na 3. miejscu w tabeli. Białostoczanie z kolei znajdują się tuż nad kreską – Jagiellonia zajmuje 15. pozycję i ma tyko 2 punkty więcej od niżej notowanego Piasta Gliwice, z którym zremisowała na inaugurację wiosny (1:1).
Widzew również w poprzedniej serii gier podzielił się punktami. W spotkaniu o dramatycznym przebiegu, z Pogonią Szczecin, dosłownie rzutem na taśmę zapewnił sobie punktową zdobycz. W 98. minucie gola na 3:3 z rzutu karnego strzelił Martin Kreuzriegler.
Wszystko jasne! ☀️ pic.twitter.com/QTD8jYWVth
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) February 1, 2023
Choć Widzew wrócił do ekstraklasy po 8-letniej absencji, to właśnie ekipa trenera Janusza Niedźwiedzia jest faworytem nadchodzącego meczu. Kolejnym argumentem są statystyki. Zespół z Podlasia na wyjazdowe zwycięstwo w lidze czeka od… 21 maja 2022 roku – ostatniej kolejki poprzedniego sezonu. Wówczas „Jaga” pokonała, żegnającego się z ligą, Górnika Łęczna (3:0).
Statystyki przemawiają za Widzewem
W tym sezonie podopieczni trenera Macieja Stolarczyka smaku zwycięstwa poza Białymstokiem jeszcze nie zaznali – 6 meczów zakończyło się remisem, 3 porażką. W ogóle kibice Jagiellonii dość długo czekają na ligową victorię swoich ulubieńców. Po raz ostatni cieszyli się z kompletu punktów 2 października 2022 roku, gdy białostoczanie pewnie pokonali u siebie Koronę Kielce 4:1.
Oczywiście, każda seria kiedyś się kończy, ale akurat kibice z Łodzi życzyliby sobie powtórki z jesieni, kiedy czerwono-biało-czerwoni dość nieoczekiwanie pokonali Jagiellonię 2:0. Ozdobą meczu był kapitalny gol Bartłomieja Pawłowskiego z rzutu wolnego.
Rakieta odpalona i bramkarz nie miał szans! 🚀#JAGWID 0:2 pic.twitter.com/8VC4DXw0pN
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) July 22, 2022
Warto również dodać, że we wspomnianej potyczce pierwszego gola w czerwono-biało-czerwonych barwach zdobył Jordi Sanchez. Hiszpan ma obecnie na swoim koncie 5 trafień – z pewnością będzie chciał powiększyć swój dorobek.
Ekipa Janusza Niedźwiedzia w piątkowym meczu chciałaby również poprawić domowy bilans meczów – przedłużyć go do 3 spotkań bez porażki. Szkoleniowiec Widzewa nie ma większych kłopotów kadrowych przed piątkowym spotkaniem.
Nie może o tym powiedzieć opiekun najbliższych rywali łodzian. Nie wiadomo, czy w Łodzi zagra Jesus Imaz, który doznał kontuzji w ostatnim meczu ligowym. Pod znakiem zapytania stoi także występ Michała Pazdana. Dobre wiadomości dla białostockich kibiców to powrót Nene, który w meczu z Piastem pauzował za nadmiar żółtych kartek. Drugą jest transfer Michala Sacka. 26-letni czeski pomocnik trafił do Jagiellonii ze Sparty Praga. Wątpliwe jednak, by w żółto-czerwonych barwach zadebiutował już w piątek.
I jeszcze kącik historyczny. Jagiellonia Białystok ostatni raz pokonała Widzew przy al. Piłsudskiego 20 kwietnia 2005 roku (2:1). Od tego czasu oba zespoły rywalizowały ze sobą w Łodzi siedmiokrotnie. 5 razy wygrał Widzew, 2 mecze zakończyły się remisem. Jak będzie tym razem?
Mistrz świata w Łodzi
Pierwszy gwizdek sędziego Pawła Raczkowskiego z Warszawy zabrzmi o godz. 20.30. Ostatni raz ten arbiter gwizdał łodzianom w zwycięskim meczu przeciwko Wiśle Płock. W piątek jego asystentami będą Adam Kupsik i Marcin Ciepły.
Na sędziego technicznego wyznaczono Mateusza Jendę. Za obsługę systemu VAR odpowiedzialni będą bracia Marciniakowie – Szymon i Tomasz. Śmiało można napisać, że na stadion przy al. Piłsudskiego przyjedzie aktualny mistrz świata.
Strefa Kibica Extra w Radio Łódź
Mecz Widzew – Jagiellonia będzie można śledzić za pośrednictwem Radia Łódź. Po godz. 20.00 zapraszamy do słuchania specjalnego wydania magazynu „Strefa Kibica Extra”. Transmisja meczu w całości będzie dostępna w naszym kanale internetowym oraz DAB+.
Transmisji z meczu – z przerwami na serwisy informacyjne – będzie można słuchać także na antenie głównej Radia Łódź. A na naszej stronie internetowej dostępna będzie tradycyjna „tekstówka” z tego spotkania. Z relacją tekstową wystartujemy chwilę po godz. 20.