BIP
Mistrzostwa świata 2022 – dzień 29
Mistrzostwa świata dobiegły końca, ale ostatni akord turnieju zaspokoił zapewne oczekiwania wszystkich kibiców. To był jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy, finał w historii mundiali. Wygrać mogła jednak tylko jednak drużyna i została nią Argentyna. Albiceleste sięgnęli po tytuł po raz trzeci.
Polacy będą mogli wspominać spotkanie w Lusail z dwóch powodów. Po pierwsze, przegrywaliśmy w Katarze wyłącznie z finalistami mundialu i niektórzy mogliby zażartować, że jesteśmy trzecią siłą zakończonego turnieju. Po drugie, finałowy pojedynek prowadziła polska ekipa sędziowska, z Szymonem Marciniakiem na czele. Według wielu obserwatorów spisała się bardzo dobrze, jeśli nie rewelacyjnie. To zdanie podzielał na antenie Radia Łódź Jacek Ziober, były zawodnik m.in. ŁKS-u Łódź, francuskiego Montpelier, a także reprezentacji Polski.
Szymon Marciniak razem ze swoją ekipą zasługuje na bardzo wysokie noty. Dawno nie widziałem tak dobrego sędziowania – mówił były piłkarz, który dodaje, że w czasie kariery nierzadko kłócił się z arbitrami.
Innego zdania byli francuscy dziennikarze, którzy na łamach „L’Equipe” wystawili 41-letniemu arbitrowi notę „2.”
Czesław Michniewicz miał rację
W pierwszej połowie na boisku istniała właściwie tylko jedna drużyna – dowodzona przez Leo Messiego Argentyna. I to kapitan otworzył wynik spotkania, wykorzystując w 23. minucie rzut karny, podyktowany za faul Ousmane Dembele na Angelu Di Marii. Na 2:0 podwyższył grający tego dnia świetne zawody – Di Maria, a asystę przy golu zaliczył Alexis Mac Allister. Jeszcze przed przerwą Didier Deschamps dokonał dwóch zmian w składzie.
⏸ Goals from Messi and Di Maria give Argentina a half-time lead! #FIFAWorldCup | #Qatar2022
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 18, 2022
W drugiej odsłonie długo obraz gry się nie zmieniał. Ok. 65. minuty, a może nawet nieco później, Francuzi wciąż nie mieli na swoim koncie strzału, nawet niecelnego. Wielu mogłoby powiedzieć, że na boisku istniała tylko jedna drużyna. Wszystko zmieniło się przed upływem osiemdziesięciu minut. Błąd w obronie popełnił Nicolas Otamendi i w konsekwencji sfaulował w polu karnym Randala Kolo Muaniego. Jedenastkę na bramkę zamienił Kylian Mbappe. Nieco ponad dziewięćdziesiąt sekund później był już remis. Francuzi przechwycili piłkę w środku boiska. Ta trafiła do Mbappe, który rozegrał ją z Marcusem Thuramem, a następnie oddał strzał z powietrza. Emiliano Martinez nie dał rady zatrzymać piłki.
Czesław Michniewicz zwykł mawiać, że 2:0 to niebezpieczny wynik. W katarskim finale słowa te się potwierdziły. Wracając do samego spotkania, do końca drugiej połowy wynik już się nie zmienił i sędzia Marciniak zarządził dogrywkę.
An incredible French comeback takes us to extra-time! #FIFAWorldCup | #Qatar2022
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 18, 2022
Rollercoaster w dogrywce
Dogrywka to dodatkowe emocje, ale chyba nikt nie spodziewał się, że aż takie. W 108. minucie Messi wyprowadził Argentynę na prowadzenie, dobijając strzał Lautaro Martineza, który świetnie obronił Hugo Lloris. Piłkę jeszcze z bramki wybijał Jules Kounde, ale technologia goal-line wskazała, że futbolówka przekroczyła całym obwodem linię bramkową.
W 118. minucie Francja jednak wyrównała. Rzut karny po raz drugi na bramkę zamienił Mbappe, a jedenastka była podyktowana za zablokowanie ręką przez Gonzalo Montiela strzału zza pola karnego.
Jeszcze w doliczonym czasie gry drugiej połowy dogrywki mogliśmy zobaczyć bramki. Kolo Muaniego zatrzymał jednak, w sobie tylko wiadomy sposób, Martinez. Po chwili w dobrej sytuacji źle głową uderzył Lautaro Martinez. Do rozstrzygnięcia spotkania konieczna była seria rzutów karnych.
We’re heading to penalties! 🍿#FIFAWorldCup | #Qatar2022
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 18, 2022
Rzuty karne dla Argentyny
Serię karnych dobrze rozpoczęli ci, w wykonaniu których finał i całe mistrzostwa świata były znakomite – do siatki trafiali Mbappe i Messi. Później jednak dał o sobie znać Emiliano Martinez, który zatrzymał strzał Kingsleya Comana. W odpowiedzi trafił Paulo Dybala i było 2:1. W trzeciej serii w bramkę nie trafił Aurelien Tchouameni, a Llorisa pokonał Leandro Paredes. Jako czwarty w zespole francuskim do piłki podszedł Kolo Muani i pewnie zdobył gola. Kolejnym strzelającym był Montiel, czyli ten który “pozwolił” rywalom doprowadzić do dogrywki. I gracz Sewilli “odkupił” swoją winę. Piłkę ugrzęzła w siatce, a Argentyńczycy mogli rozpocząć taniec radości.
Argentina win the World Cup on penalties! 🏆 @adidasfootball | #FIFAWorldCup
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 18, 2022
Argentyna została mistrzem świata po raz trzeci. Wcześniej triumfowała w 1978 i 1986 roku. Co o grze obu drużyn mówił Jacek Ziober?
Posłuchaj:
ARGENTINA ARE WORLD CHAMPIONS!! 🇦🇷#FIFAWorldCup | #Qatar2022
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) December 18, 2022
Mbappe najlepszym strzelcem, Messi piłkarzem turnieju
Finałową dekorację poprzedziło nagrodzenie najlepszych zawodników turnieju. Enzo Fernandez został wybrany najlepszym młodym graczem turnieju. Wśród bramkarzy bezkonkurencyjny okazał się Emiliano Martinez. Mistrzostwa świata jako król strzelców zakończył Kylian Mbappe, który strzelił osiem bramek. Złota piłka dla najlepszego piłkarza mundialu powędrowała do Lionela Messiego, który po chwili wzniósł także do góry Puchar Świata.
Czytaj także: Puchar Świata w Engelbergu. Kubacki i Żyła wciąż w gazie
Wartoprzeczytać
Komentowane 1
.
.
.
.
.