Strzelanina na Rokicińskiej – zatrzymani z zarzutami
W poniedziałek (22 maja) do późnych godzin wieczornych w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi prowadzono czynności z udziałem pięciu mężczyzn podejrzanych o udział w strzelaninie na myjni samochodowej przy ul. Rokicińskiej w Łodzi. – Usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi takich jak: broń palna, łom, miotacza gazowe i przedmiot przypominający maczetę – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Najsurowsze zarzuty przedstawiono 45-latkowi, zatrzymanemu na Pomorzu. Mężczyzna jest podejrzany dodatkowo o usiłowanie zabójstwa, grozi mu nawet dożywocie. Pozostałym czterem mężczyznom grozi kara do 8 lat więzienia. – Z ustaleń, w szczególności z zapisów monitoringu wynika, że jeden z mężczyzn, podejrzany o udział w bójce, odegrał istotną rolę. Wobec niego już wczoraj skierowaliśmy do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania – dodaje Krzysztof Kopania.
Wobec pozostałych mężczyzn prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji. Mają oni również zakaz kontaktowania się ze sobą. 45-latek wciąż pozostaje do dyspozycji Prokuratury Okręgowej w Łodzi. – Jeszcze dzisiaj (23 maja) zapadną wobec niego dalsze decyzje, w szczególności w zakresie dotyczącym ewentualnego skierowania wniosku o tymczasowe aresztowanie – zaznacza rzecznik łódzkiej prokuratury.
Krwawa akcja na myjni samochodowej
W nocy z soboty na niedzielę (20 na 21 maja) na myjni samochodowej przy ul. Rokicińskiej w Łodzi doszło do strzelaniny. Wstępne ustalenia wskazują, że krótko po północy kierowca samochodu BMW strzelał do innego mężczyzny, który go zaatakował. Uzbrojony mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, a ranny 32-latek trafił do szpitala – Wszystko wskazuje na to, że doszło do spotkania dwóch grup osób powiązanych ze sobą najprawdopodobniej więzami charakterze przestępczym – mówi Krzysztof Kopania.
Pokrzywdzony 32-latek w dalszym ciągu przebywa w szpitalu, przeszedł operację, ale jego stan jest krytyczny. Lekarze walczą o jego życie, a obrażenia, których doznał dotyczą przede wszystkim twarzoczaszki.