Nie zatrzymał się do kontroli, bo dzień wcześniej pił alkohol
Do zdarzenia doszło w niedzielę (21 maja). Ok godz. 9 rawscy policjanci zauważyli na ulicy Mszczonowskiej kierującego toyotą, który – według informacji funkcjonariuszy – może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci postanowili zatrzymać mężczyznę do kontroli drogowej.
– Kierowca na widok oznakowanego radiowozu, mimo włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zatrzymał się, a wręcz przeciwnie zaczął zwiększać prędkość. Mężczyzna ignorował polecenie do zatrzymania się i kontynuował jazdę. Popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym, między innymi wjeżdżając w drogę, gdzie jest zakaz wjazdu czy nie stosując się do znaków poziomych – informuje mł. asp. Agata Krawczyk z Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej.
Posłuchaj:
Pościg za kierującym toyotą zakończył się na ulicy Krakowskiej. Mieszkaniec Rawy nie zatrzymał się nawet, gdy drugi radiowóz zajechał mu drogę.
Dzień wcześniej pił alkohol
Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że w organizmie ma 0.2 promila alkoholu. Kierujący tłumaczył policjantom, że dzień wcześniej wypił alkohol i obawiał się, że w organizmie ma znacznie więcej.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a samochód odholowali na policyjny parking. 63-latek, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, za popełnione czyny musi liczyć się z karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.