Starsi kierowcy w Japonii przechodzą badania funkcji poznawczych
Nakaz odnowienia prawa jazdy dla osób po 75 roku życia i przesiewowe badania funkcji poznawczych? Do takich przepisów starsi kierowcy muszą się dostosować w Japonii. Efekt – spadek liczby kolizji. Pomysł, by starsi kierowcy przechodzili obowiązkowe testy i badania przypadł go gustu innym użytkownikom ruchu drogowego.
Psychiatra Jagoda Grzejszczak podkreśla, że kluczowe są funkcje poznawcze, które pozwalają lub uniemożliwiają normalne funkcjonowanie za kierownicą.
– Każdy przypadek jest indywidualny i nigdy nie wiadomo, kiedy przychodzi ten moment, kiedy nasze funkcje zaczynają się po prostu osłabiać. Gorzej z pamięcią, gorzej z koncentracją. Każdy tego potrzebuje, to usprawnia codzienne funkcjonowanie. Nie zmienia to jednak faktu, że jest coraz trudniej się skoncentrować na tej jeździe, coraz trudniej o koordynację, czas reakcji jest wydłużony – podkreśla Jagoda Grzejszczak.
Coraz więcej kierowców po 65 roku życia
Redaktor Łukasz Zboralski z portalu brd24 zwraca uwagę na starzejące się społeczeństwo – a co za tym idzie – coraz większą liczbę kierowców po 65 roku życia.
– Powinniśmy się do tego przygotować. I teraz różne kraje mają różne strategie, tak jak Japonia czy niektóre Stany w Stanach Zjednoczonych np. obowiązkowe testy medyczne po przekroczeniu któregoś roku życia. Inne kraje mają takie łagodne i miękkie podejście, czyli raczej wychodzą z takimi propozycjami spotkań do seniorów i tłumaczenia im, zdawania sobie sprawy z tego jakie mają ograniczenia w pewnym wieku – jak ciało się zmienia, jak się zmienia refleks, co się zmieniło w przepisach – tłumaczy Łukasz Zboralski.
– Jeżeli mówimy tutaj o kierowcy stricte, to należy przede wszystkim nadmienić trudności w koncentracji, czyli coraz trudniej się skupić na tej jeździe, skoordynować wszystkie możliwe ruchy, które są potrzebne w trakcie jazdy, ale też zaburzenia pamięci. Nie każdy korzysta z nawigacji, nie każdy 75-latek będzie biegły technologicznie i będzie korzystał z takich urządzeń. Może chociażby zapomnieć drogi, zagubić się na jakimś dużym skrzyżowaniu – to generuje bardzo wiele różnych sytuacji, które są zagrażające dla całego otoczenia – dodaje Jagoda Grzejszczak.
Starsi kierowcy mogliby odświeżać widzę z zakresu ruchu drogowego
Według Łukasz Zboralskiego najlepszą drogą byłaby organizacja spotkań, w których mieliby brać udział starsi kierowcy.
– Myślę, że tak samo kierowcy chcieliby uczestniczyć w takich spotkaniach, gdzie mogliby odświeżyć swoją wiedzę z zakresu prawa o ruchu drogowym a jednocześnie gdzie mogliby porozmawiać z przedstawicielami zawodów medycznych na temat tego jak się starzeją i jakie ograniczenia to powoduje w przypadku, gdy siadają za kierownicą. I to nie po to, żeby ich eliminować z ruchu drogowego. Może po to, żeby zdawali sobie sprawę z własnych ułomności, które niechybnie pojawiają się wraz z wiekiem – żeby brali poprawkę na pewne rzeczy jak prowadzą pojazd – mówi Zboralski.
Każdy zakaz, czyli w tym przypadku cofnięcie uprawnień do prowadzenia samochodu – spowodowałby poszukiwania nowych środków komunikacji, co mogłoby mieć znikomy wpływ na spadek liczby kolizji drogowych.