Mieszkańcy lokali komunalnych protestowali przed łódzkim magistratem
Kilkadziesiąt mieszkańców lokali komunalnych z Łodzi zorganizowało protest sprzeciwiając się polityce mieszkaniowej miasta. Uważają, że lokale, które zamieszkują są w fatalnym stanie i zagrażają zdrowiu – mówi przedstawicielka Łódzkiego Stowarzyszenia Lokatorów
Przykładowe problemy, które zostały wymienione w tym piśmie. Tak no w sensie odnośnie. Tego stanu technicznego budynków, czyli przeciekające dachy padający sufity spadające sufity, wielkie zawilgocenie, które po prostu sprawia, że pleśń Grzyb ma się świetnie w tych mieszkaniach, co wpływa i na zdrowie lokatorów, i na zdrowie też psychiczne, bo i fizyczne i psychiczne.
Rewitalizacja rozwiązaniem problemu?
Do protestujących wyszła wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska. Zapewniła protestujących o programie rewitalizacyjnym, w ramach którego zostało odnowionych blisko 200 kamienic, dzięki czemu mieszkań komunalnych powinno przybywać.
– Jest 1000 mieszkań, które zostają państwu przekazane w ramach rewitalizacji. Oprócz tego na bieżąco każdego roku Zarząd Lokali Miejskich remontuje w granicach 600-650 lokali mieszkalnych. Rozpoczynamy budowę 400 nowych mieszkań komunalnych – mówi Joanna Skrzydlewska.
Mieszkańcy złożyli pismo, w którym zapowiadają walkę o poprawę warunków życia, działania na rzecz korzystnych regulacji związanych z czynszami i sprzeciwiają się – jak mówią – nieludzkiej polityce mieszkaniowej władz miasta.
Podwyżka czynszu dla mieszkańców lokali komunalnych o 40 proc.
Protestujących mieszkańców wsparli przedstawiciele łódzkich środowisk: Łódź dla Ludzi, TAK dla Łodzi oraz Zieloni. Zaapelowali do prezydent Hanny Zdanowskiej w sprawie polityki mieszkaniowej miasta. Chodzi głównie o zasób i stan lokali komunalnych oraz wysokość czynszów. Magdalena Gałkiewicz z partii Zielonych zwraca uwagę, by miasto nie wykorzystywało złej sytuacji materialnej mieszkańców lokali komunalnych.
– Podwyższanie czynszów w mieszkaniach komunalnych w czasach drożyzny, to jest bardzo zły pomysł. Przypomnijmy tylko, że włącznie z zapowiedzianą w lutym przez panią prezydent Hannę Zdanowską kolejną podwyżką czynszów, od 2021 roku to są podwyżki rzędu 40 proc. Nie można kosztów funkcjonowania miasta przerzucać na mieszkańców, zwłaszcza na osoby najbiedniejsze, a dokładnie właśnie takie osoby mieszkają w zasobie komunalnym. To osoby, które są ubogie albo które mają bardzo niski przychód – podkreśla Magdalena Gałkiewicz.
Okrągły Stół Mieszkaniowy w formie panelu obywatelskiego
Wśród postulatów apelujący wymienili m.in. wycofanie podwyżki czynszów w mieszkaniach komunalnych i socjalnych, 100 proc. obniżki czynszu dla osób zamieszkujących w mieszkaniach wyłączonych z użytkowania czy określenie terminu zakończenia najmu mieszkań bez wody lub toalety w lokalu. Zaapelowano również o zorganizowanie tzw. Okrągłego Stołu Mieszkaniowego w formie panelu obywatelskiego, który miałby być podstawą nowej polityki mieszkaniowej Łodzi.
Ta strona korzysta z plików cookie. Kontynuując korzystanie z tej witryny, wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Odwiedź naszą Politykę prywatności. Zgadzam się