Prokuratura poinformowała, że wykonano sekcję zwłok kobiety, której ciało w stanie zaawansowanego rozkładu znaleziono 29 października na łódzkich Bałutach w kamienicy przy ul. Wojska Polskiego.
Prokurator Paweł Jasiak z Prokuratury Okręgowej w Łodzi mówi, że na razie nie jest możliwe ustalenie daty i przyczyny śmierci. Do ustalenia tożsamości kobiety będą tez potrzebne kolejne badania.
Wstępne wyniki przeprowadzonej dziś sekcji pozwalają stwierdzić, że do zgonu doszło około 5 miesięcy temu. Zmarła była kobietą w wieku około 40 lat. Nie ustalono na ten moment przyczyny zgonu i nie ustalono ostatecznie jej tożsamości. Policja wraz z prokuraturą wytypowała wstępnie, kim mogła być zmarła osoba. Do ostatecznego i kategorycznego potwierdzenia tego koniecznie będzie jednakże wykonanie badań przez biegłego genetyka – przekazał Jasiak.
Podejrzewa się, że może chodzić o łodziankę mieszkającą w innej dzielnicy.
Do zgonu kobiety mogło dojść na przełomie czerwca i lipca a wysokie temperatury latem przyczyniły się szybszego rozkładu ciała. Prokuratura ocenia, że śmierć kobiety nastąpiła bez udziału osób trzecich.