Proces wójta gminy Daszyna odroczony. Dlaczego?
Sąd Okręgowy w Łodzi odroczył w poniedziałek (1 lipca) sprawę Zbigniewa Wojtery, wójta gminy Daszyna. Wraz z nim na ławie oskarżonych zasiada dziesięć innych osób – wszyscy są oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która miała wyłudzić od ARiMR 11 mln zł dotacji. Sędzia Piotr Wzorek nakazał uzupełnić materiał dowodowy, wznawiając przy tym przewód sądowy.
Chodzi o takie dokumenty, jak kodeks etyki pracowników agencji. Kolejny dokument, który także jest określony zarządzeniem prezesa, to regulamin pracy pracowników agencji za lata 2009 i 2017. Trzeci dokument to zarządzenie prezesa agencji w sprawie polityki antykorupcyjnej – mówił.
Sędzia Piotr Wzorek uprzedził o możliwej zmianie kwalifikacji czynu niektórych oskarżonych. Kolejną rozprawę zaplanowano na 23 lipca.
Wygrał wybory… zza krat
Wśród 95 przestępstw, których popełnienie śledczy zarzucili wójtowi gminy Daszyna, było m.in. kierowanie w latach 2013-2017 grupą przestępczą wyłudzającą dotacje. Ponadto, postawiono mu ponad 80 zarzutów konkretnych wyłudzeń i kilka zarzutów związanych z podrabianiem dokumentów.
Zbigniew Wojtera wójtem – leżącej pod Łęczycą – gminy Daszyna jest od 2008 roku. Kiedy organizowane były wybory samorządowe w 2018 roku, przebywał w areszcie śledczym. Mimo to zwyciężył, uzyskując ponad 72 proc. poparcia. W kwietniu 2024 roku, będąc jedynym kandydatem, ponownie został wybrany na urząd, uzyskując 81 proc. głosów.