Na miejsce zadysponowano 7 zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczną grupę ratownictwa wysokościowego z Łodzi.
W momencie dojazdu pierwszych zastępów straży pożarnej na miejsce zdarzenia pożarem objęta była gondola oraz łopaty wirnika. Z przeprowadzonego rozpoznania wynikało, że wewnątrz wiatraka nikt nie przebywał. Ze względu na spadające elementy wokół wiatraka została wyznaczona strefa zagrożenia, do której nie mają wstępu osoby postronne – mówi kapitan Hubert Rogala, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tomaszowie Mazowieckim.
Działania na miejscu cały czas trwają. Do momentu kiedy gondola nie spadnie na ziemię, nie będą prowadzone działania gaśnicze.
[AKTUALIZACJA – 19:30]
Działania strażaków zakończyły się o 18:45.
W sobotę, 14 września, w tej samej turbinie utknął mieszkaniec. Tomaszowianin utknął 80 metrów nad ziemią w gondoli turbiny wiatrowej