Plac Wolności po nowemu, czyli po jednym przystanku dla każdej z linii
Podczas modernizacji placu Wolności zlikwidowano na nim rondo tramwajowe i ruch szynowy przerzucono tylko na północną część placu. Obecnie po pl. Wolności kursują linie 15 i 17, ale każda z nich zatrzymuje się na innym przystanku i dotyczy to tylko kursów w jednym kierunku. To spora zagwozdka dla pasażerów, bo nie do końca wiedzą, na którym przystanku mają oczekiwać na tramwaj. Do tego żeby przesiąść się z jednej linii do drugiej muszą pokonać odcinek około 80 metrów.
Do przesiadki trzeba pokonać 80 m
Największym problem mają pasażerowie “piętnastki” jadącej w stronę Kurczaków, Tramwaje po skręcie z Pomorskiej na plac pomijają przystanek przed Nowomiejską. Otóż dotyczy on tylko linii 17. W związku z tym jeśli chcą się przesiąść do “siedemnastki”, muszą się cofnąć w okolice Pomorskiej. Mylący jest tym bardziej fakt, że tramwaje linii 15 i tak zatrzymują się na wysokości przystanku linii 17, bo motorniczy musi wyjść z wagonu żeby ręcznie przestawić zwrotnicę. Niestety, na zmodernizowanym placu nie zawsze działa zdalny system przestawiania zwrotnic Vetra, choć inwestycja kosztowała ponad 214 mln zł.
W drugą stronę trzy linie na jednym przystanku
O dziwo, w drugą stronę, czyli w kierunku Telefonicznej, obie linie zatrzymują się już na tym samym przystanku. Co więcej, współdzielą go jeszcze z linią autobusową nr 86, jadącą w kierunku CKD. Wszystkie pojazdy zatrzymują się w pobliżu Pomorskiej, bo przystanek zlokalizowany bliżej Legionów (jeden z czterech przystanków na placu) nadal jest wyłączony z użytkowania.
Na Zachodniej przy Legionów przystanków nadal brak
Do przystanków w tej okolicy pasażerowie MPK-Łódź nie mają szczęścia, bo nadal wyłączone są z eksploatacji perony na Zachodniej przy skrzyżowaniu z Legionów. Pasażerowie nie mogą z nich korzystać od czerwca ubiegłego roku, chociaż miesiąc temu zakończono przebudowę skrzyżowania, a od 4 marca tramwaje powróciły na Legionów. Żeby przesiąść z 15 kursującej po fragmencie Legionów w linie jeżdżące po trasie Łódzkiego Tramwaju Regionalnego pasażerowie muszą iść do przystanków położonych w pobliżu Manufaktury (około 500 m) albo Próchnika (250 m).
W połowie marca test przystanków na Wojska Polskiego
Wkrótce łódzcy pasażerowie będą testować przystanki na Wojska Polskiego, bo tramwaje mają tam powrócić aż po ponad trzech latach. Modernizacja tej ulicy rozpoczęła się w grudniu 2021 r. Początkowo inwestycja miała się zakończyć w czerwcu ubiegłego roku, ale nadal jest realizowana. Chociaż tramwaje powrócą tam w połowie tego miesiąca, to nadal problem z przejazdem będą mieć kierowcy. Drogowcy prowadzą jeszcze w wielu miejscach prace wykończeniowe, kończą budowę chodników i przede wszystkim układają tam ostatnią warstwę asfaltu. Gdy w tym tygodniu przeprowadzono przejazd techniczny tramwajem po Wojska Polskiego, sporo mieszkańców Bałut podkreślało, że nadal nie ukończono prac na przystankach.
Strykowska bez pętli dla jednokierunkowych tramwajów
Znacznie lepiej przygotowana do przyjęcia pasażerów jest zmodernizowana trasa tramwajowa na Strykowskiej. Tam już w grudniu ubiegłego roku przystanki były nie tylko gotowe, ale zamontowane przy nich były słupki do elektronicznych tablic Systemu Informacji Pasażerskiej (SIP). Działały również światła na przejściu przez torowisko, chociaż tramwaje do tej pory tam nie kursują. Na Strykowskiej zlikwidowano jednak pętlę dla tramwajów jednokierunkowych i wybudowano krańcówkę dla wagonów dwukierunkowych, co znacznie ogranicza liczbę taboru, który będzie mógł obsługiwać linię 6. To właśnie ona ma kursować po Wojska Polskiego i Strykowskiej, w relacji Chojny-Doły.
“Szóstka” na Doły, więc linia 45 do Zgierza
Jeśli linia 6 będzie kursować na Doły, to co pojedzie do Zgierza? Zgodnie z informacją przekazaną przez MUK w Zgierzu, będzie to linia 45. Została ona zlikwidowana w 2018 r., razem z wyłączeniem z eksploatacji trasy tramwajowej do Ozorkowa.