Nietrzeźwy kierowca zasnął w samochodzie, na trasie S8 w powiecie łaskim.
Pojazd stał na pasie awaryjnym i na włączonych światłach awaryjnych, ale nie był oznaczony trójkątem ostrzegawczym. Dlatego patrolujący trasę policjanci z drogówki postanowili sprawdzić, co się stało. Otworzyli drzwi samochodu, i zobaczyli, że kierowca śpi. Poczuli też silną woń alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile w organizmie 29-latka. W dodatku okazało się, że mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i prowadzenia auta bez uprawnień. Grozi mu do 3 lat więzienia, długoletni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna i przepadek równowartości pojazdu.