PGE Skra Bełchatów wreszcie wygrała
Po raz pierwszy od 15 października PGE Skra Bełchatów wygrała spotkanie w PlusLidze. W międzyczasie przegrała pięć ligowych potyczek.
Wyjazdowe spotkanie z GKS-em Katowice nie zaczęło się dobrze dla bełchatowian. Gospodarze szybko osiągnęli trzypunktowe prowadzenie (4:1). Utrzymywali je aż do stanu 9:6. Wówczas jednak trzy akcje wygrali przyjezdni, a punkt na remis zdobył zagrywką Aleksandar Atanasijević. Co prawda katowiczanie wyszli jeszcze na prowadzenie 10:9, ale w dalszej części seta dominowała już PGE Skra Bełchatów. Od momentu, kiedy na tablicy wyników widniał wynik 11:12 bełchatowscy siatkarze nie oddali już prowadzenia. Partia zakończyła się nieudaną zagrywką gospodarzy.
Drugi set rozpoczął się od wyniku 0:4, a duża w tym zasługa Mateusza Bieńka, który najpierw atakował, a później świetnie zagrywał. Goście powiększali przewagę – po ataku Filippo Lanzy było 5:12. Wysoka przewaga bełchatowian utrzymywała się aż do wyniku 14:21. Wówczas jednak GKS Katowice wygrał cztery kolejne akcje i zrobiło się 18:21. Skrze pomógł jednak czas, o który poprosił trener Joel Banks. Choć gospodarzom udało się zbliżyć nawet na dwa punkty (21:23) to seta wygrali przyjezdni do 21, a ostatni punkt był dziełem Lanzy.
Trzecia odsłona spotkania rozpoczęła się również od dominacji gości (1:4, 5:8). Katowiczanie jednak nie poddawali się i kilkukrotnie doprowadzali do remisu (8:8, 12:12). Od stanu 14:14 obie ekipy grały punkt za punkt. Tak było do wyniku 17:18. Wówczas miejscowi wygrali trzy piłki z rzędu i objęli prowadzenie 20:18. Goście walczyli jednak do końca. Udało im się doprowadzić do remisu 21:21, a wszystko to za sprawą świetnej dyspozycji Atanasijevicia. Katowiczanie co prawda prowadzili jeszcze 22:21, ale to PGE Skra Bełchatów od stanu 23:23 wygrała dwie akcje i sięgnęła po zwycięstwo 3:0. Ostatnią piłkę w meczu skończył nie kto inny jak serbski atakujący bełchatowskiej drużyny, który zdobył najwięcej punktów w meczu – 18.
Mamy to ‼️ Trzy punkty jadą do Bełchatowa 🔥🏐🐝Hej @GKSSiatkowka dziękujemy za mecz 🤝 pic.twitter.com/VpALZ1ORwf
— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) November 19, 2022
Czytaj także: Pierwsze w Łodzi zawody zimowego pływania [ZDJĘCIA][WIDEO]
Siatkarze Joela Banksa przyjmowali dzisiaj bardzo solidnie (48%). Gorzej radzili sobie za to w ataku (49%). Zdobyli 8 punktów zagrywką i 5 blokiem.
MVP spotkania wybrano Grzegorza Łomacza.
Bełchatowianie są po tym spotkaniu na dziewiątym miejscu w tabeli PlusLigi. Mają na koncie tyle samo punktów, co ósmy Trefl Gdańsk i siódmy GKS Katowice.
GKS Katowice – PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 21:25, 23:25)