Włodarz gminy – jak sam mówi – dostał kosza od radnych, ale wciąż liczy, że przy kluczowych decyzjach i inwestycjach radni staną po jego stronie.
– Myliłem się, byłem być może naiwny, natomiast dla mnie to jest stan naturalny. W kadencji poprzedniej również nie nie uzyskałem absolutorium i potrafię z tym żyć. Wierzę w to głęboko, że jednak uda nam się znaleźć porozumienie i że radni w tych fundamentalnych sprawach dla miasta będą ze mną współpracować – podkreślił Paweł Okrasa.
Te kluczowe decyzje to choćby plan budowy kompleksu basenowego za około 50 mln zł. Trwają rozmowy, które zdaniem władz gminy będą kluczowe dla szans na wybudowanie obiektu. Przypomnijmy – 7 radnych było za, 2 przeciw, a 12 wstrzymało się od głosowania w sprawie udzielenia burmistrzowi Wielunia absolutorium.