Parking to początek inwestycji, które już wkrótce zmienią dworzec w Tomaszowie. Poinformował o tym dziś na konferencji prasowej minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
– Dzisiaj de facto mamy kilkanaście miejsc. Wiele osób, które tutaj podróżuje, musi szukać, mówiąc w cudzysłowie, „na dziko” miejsc postojowych, parkować gdzieś na chodnikach, na trawie. Mamy XXI w., nie możemy w ten sposób patrzeć na tę rzeczywistość. W Tomaszowie zatrzymują się 44 razy pociągi, około tysiąca pasażerów dziennie korzysta z tego dworca, natomiast mamy tylko do dyspozycji kilkanaście miejsc – podkreśla Dariusz Klimczak.
Posłuchaj:
Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego mówił, że to ważny dzień dla miasta.
– Dzisiaj została podpisana umowa na budowę parkingu. Koszt tego parkingu to 1,5 miliona złotych. Miasto nie partycypuje w tych kosztach, ale deklarujemy oczywiście chęci utrzymywania tego parkingu po jego wybudowaniu. Proces budowy ma się zakończyć w przyszłym roku. Dworzec to nie tylko miejsce, z którego mieszkańcy korzystają, podróżując do pracy, czy podróżując w różnych innych kwestiach, ale to też wizytówka miasta. To miejsce, z którego korzystają osoby, wpadające do Tomaszowa choćby na jeden dzień, jak śpiewała Ewa Demarczyk – podkreśla Marcin Witko, prezydent Tomaszowa.
Posłuchaj:
W planach jest jeszcze modernizacja dworca i peronów.