Ortoreksja zmorą współczesnych nastolatek
Co za dużo, to niezdrowo – zapewne wielu z nas zna to polskie przysłowie. Okazuje się, że można je stosować również w przypadkach… diety i sportu. W ten sposób dochodzimy do ortoreksji, czyli zaburzenia odżywiania przejawiającego się obsesją na punkcie… zdrowego odżywiania. Okazuje się, że ortoreksja jest zmorą współczesnych nastolatek.
Z definicji Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej wynika, że na ortoreksję składają się:
- szczegółowe planowanie swojego jadłospisu,
- studiowanie składu spożywanych pokarmów,
- zwracanie uwagi na sposób obróbki produktów.
Osoby chore na ortoreksję stopniowo eliminują coraz więcej produktów, znajdując na to różne uzasadnienia.
Jak walczyć z ortoreksją?
Ważne jest, aby odpowiednio reagować, gdy widzimy, że ktoś z naszych bliskich może zmagać się z chorobą.
Należy wzmocnić relację z taką osobą, pokazać jej, że jesteśmy blisko. Nie narzucać się z pomocą, ale starać się w monitorować sytuację, by w odpowiednim momencie zareagować. Warto podejmować działania o charakterze interwencyjnym, które mogą zapobiec zagrożeniu zdrowia i życia – tłumaczy prof. Katarzyna Walęcka-Matyja, psycholog.
Osobę, u której podejrzewamy ortoreksję należy próbować skierować do specjalisty.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
O zdrowym odżywianiu słów kilka
Zdrowe odżywianie nie polega na wykluczaniu wszystkiego. Niektóre produkty wbrew pozorom są bardzo zdrowe.
Często słyszę od osób, które są nastawione na zdrowe żywienie, że wykluczają gluten, pieczywo. To jest bez sensu. Taki typowy żytni chleb na zakwasie daje nam petardę dobrych bakterii jelitowych, ma bardzo dużo białka. Również masło – to jest taki jedyny dozwolony tłuszcz odzwierzęcy, który możemy przemycać w diecie. Masełko smarujemy cieniutko, ale ono musi być, bo ma bardzo dużo witamin. Bardzo ważne jest, aby nie wykluczać też mięsa. Nie można zamiast kotleta zjeść pampucha. Zdrowszy będzie kotlet. Starajmy się nie wyłączać z diety także ryb – mówi Agnieszka Tokarczyk, dietetyk.
Nie należy również sięgać po modne „zdrowe” diety, które mogą być dla nas niebezpieczne. Ortoreksja jest trudną chorobą. Terapia może trwać od kilku miesięcy do nawet kilku lat. Leczenie zaburzeń odżywiania jest kompleksowe, potrzebna jest pomoc m.in. psychologa, terapeuty i dietetyka.