Wybitna postać
Włodzimierz Smolarek to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać – dwa mistrzostwa i Puchar Polski z Widzewem, 60 występów w kadrze, okraszone 13 bramkami, trzecie miejsce wraz z reprezentacją Polski na mistrzostwach świata w 1982 roku. Każdy kibic pamięta też doskonale jego bramkę z mistrzostw świata w 1986 roku przeciwko Portugalii – jedyną zdobytą na mundialu w Meksyku przez Polaków.
W Łodzi ten wybitny zawodnik ma już “swoją” ulicę, a teraz STS pragnie go docenić w ten wyjątkowy sposób, .
– Cieszę się, że jako sponsor Widzewa Łódź możemy uhonorować tak ważną postać dla klubu, jaką był Włodzimierz Smolarek – mówi Paweł Rabantek, dyrektor marketingu STS.
Idea przypadła do gustu najbliższym zmarłego dziesięć lat temu piłkarza.
– Mural upamiętniający mojego ojca to wspaniały pomysł. Jako cała rodzina bardzo cieszymy się z tego, że powstanie i gorąco popieramy tę inicjatywę. Szczególne jest miejsce, które wybrano – na przeciwko stadionu, na którym ojciec grał przez lata – mówi Euzebiusz Smolarek, syn Włodzimierza.
Autorzy o dziele
Dzieło autorstwa duetu „Czary-Mury” ma m.in. przypominać młodemu pokoleniu wielkiego piłkarza i zachęcić do zapoznania się z jego osiągnięciami i karierą.
– Jako „Czary-Mury” w swojej artystycznej filozofii stawiamy na upamiętnianie ważnych osób dla naszego kraju. Bardzo się cieszymy, że dzięki firmie STS powstanie kolejny, realizowany przez nas sportowy mural. Po Kazimierzu Górskim i Włodzimierzu Lubańskim przyszedł czas na kolejnego znakomitego sportowca – Włodzimierza Smolarka. I po raz kolejny miejsce jest nieprzypadkowe, na co zwracamy szczególną uwagę. Dodatkowo cieszy nas fakt, że zostawimy po sobie ślad w mieście, gdzie jeszcze nie ma żadnego naszego muralu. Mamy nadzieję, że nasze nowe malarsko-ceramiczne dzieło sprawi sporo radości mieszkańcom i fanom Włodzimierza Smolarka, a także zainspiruje do działania – mówi Marek Grela z duetu artystycznego „Czary-Mury”.
Co o pomyśle sądzą w Widzewie?
Inicjatywa, co oczywiste, zyskała uznanie także w łódzkim klubie.
– Bardzo się cieszę, że dzięki współpracy z STS powstanie kolejny widzewski mural. Taki sposób uhonorowania wybitnych reprezentantów Polski to wspaniała inicjatywa. Warszawa ma Kazimierza Górskiego, Gliwice Włodka Lubańskiego, a teraz przyszedł czas na legendę Widzewa. Postać Włodzimierza Smolarka jest nieodłącznie związana z historią naszego Klubu, dlatego jestem dumny, że jego wizerunek upiększy niedługo okolice stadionu. Chciałbym także docenić wsparcie wspólnoty mieszkaniowej „Stary Widzew” i zaangażowanie pana Arkadiusza Pruskiego z rady osiedla, bez których nie udałoby się zrealizować tego pomysłu – mówi Mateusz Dróżdż, prezes Widzewa.
Pamiętajmy o sportowcach
Mural, który powstanie na szycie bloku przy ul. św. Kazimierza 11 jest trzecim w ramach inicjatywy STS „Pamiętajmy o sportowcach”. Jak wspominali już współautor dzieła oraz prezes Widzewa dwa pierwsze powstały w stolicy kraju oraz na Górnym Śląsku. Skąd pomysł na tego typu działania?
– Sport od lat jest jednym z najważniejszych aspektów życia społecznego, gdyż pozwala się jednoczyć, kształtuje dobre postawy, wpływa na nasz rozwój. Równolegle stanowi sporą część historii. Jako firma odpowiedzialna społecznie, w ramach naszego DNA i strategii CSR, chcemy, by tych najbardziej znaczących dla rodzimego sportu i pokoleń kibiców sportowców honorować w szczególny sposób, a zarazem sprawić, by świadomość ich dokonań nie została zapomniana – tłumaczy Paweł Rabantek.
Nazwa inicjatywy wcielonej w życie doskonale koresponduje także w momentem odsłonięcia muralu. Powinno bowiem ono nastąpić w połowie listopada – miesiąca poświęconego zmarłym. W Widzewie zaś świętowany będzie wówczas „Miesiąca Smolarka”.