Magdalena Fręch w meksykańskim ćwierćfinale
Magdalena Fręch (45. WTA) była zdecydowaną faworytką starcia z Liną Glushko (277. WTA), ale zawodniczka z Izraela nie zamierzała łatwo oddawać punktów.
Udowodniła to szczególnie w pierwszym secie, który zakończył się tie-breakiem. W tym lepsza okazała się właśnie niżej notowana tenisistka 7:6(2). Kolejne dwie partie zostały rozegrane już pod dyktando zawodniczki pochodzącej z Łodzi. Wygrała kolejno 6:3 i 6:1 i zameldowała się w 1/4 finału turnieju WTA w Monterrey.
All smiles 😄@MFrech97 reaches her first quarterfinal in Monterrey, defeating Glushko 6-7(2), 6-3, 6-1. #AbiertoGNPSeguros pic.twitter.com/wvJ5M3rUij
— wta (@WTA) August 22, 2024
O półfinał z turniejową „2”
O awans do najlepszej czwórki Polka powalczy z rozstawioną – z numerem 2 – Amerykanką Emmą Navarro (13. WTA). Tenisistka z USA będzie faworytką tego spotkania. W tym roku panie spotkały się już na twardych kortach w australijskim Hobart – Amerykanka wygrała wówczas 2:0 (6:3; 6:3).
Wcześniej, bo w sierpniu 2023 roku, los skojarzył zawodniczki także w wielkoszlemowym turnieju w Nowym Jorku. W 1/64 finału US Open lepsza okazała się Magdalena Fręch, która wygrała 2:1 (7:6(10); 1:6; 6:2).
Jak będzie tym razem? Przekonamy się w piątek (23 sierpnia) we wczesnych godzinach porannych (polskiego czasu). Turniej WTA w Monterrey jest ostatnim sprawdzianem przed rywalizacją na kortach Flushing Meadows.